FC Barcelona

i

Autor: AP Photo FC Barcelona

LM w TVP

Z samego rana takie wieści przed hitem Ligi Mistrzów Barcelona - Bayern. Kibicom w Polsce zrzednie mina

2024-10-23 7:49

Już dziś wieczorem hit 3. kolejki fazy ligowej Ligi Mistrzów - mecz FC Barcelona - Bayern Monachium. Kibice w Polsce nie zobaczą go jednak na otwartej antenie w TVP. Ta wiadomość była sporym zaskoczeniem i nieco przytłumiła radość z powrotu LM do TVP. Okazuje się, że sytuacja dla polskich sympatyków Barcelony jest ciężka. Kacper Sosnowski ze Sport.pl ujawnił haczyk w umowie dotyczącej transmisji z LM pomiędzy Canal+ a TVP.

Fatalne wieści dla kibiców Barcelony w Polsce

Powrót transmisji z Ligi Mistrzów do TVP wywołał sporą radość. W poprzednim sezonie te rozgrywki w całości - poza finałem - były dostępne wyłącznie na dodatkowo płatnych kanałach Polsatu Sport. Przed tym sezonem doszło jednak do zmiany i prawa do transmisji LM nabył Canal+. Latem ta stacja porozumiała się z TVP w sprawie sublicencji na tradycyjną transmisję jednego ze środowych meczów. Przez lata kibice przyzwyczaili się do takiego stanu rzeczy, a często mogli oglądać nawet największe hity LM za darmo w publicznej telewizji. Po ogłoszeniu porozumienia pomiędzy Canal+ a TVP wydawało się, że będzie podobnie, jednak pierwsze kolejki przyniosły zaskoczenie. Zwłaszcza trzecia, w której kibice nie zobaczą hitowego meczu FC Barcelona - Bayern Monachium w otwartej telewizji. Okazuje się, że to zaledwie początek złych informacji dla kibiców drużyny Roberta Lewandowskiego i Wojciecha Szczęsnego.

Real Madryt rozbił Borussię Dortmund, a przegrywał 0:2! Koncert i pokaz siły Królewskich w drugiej połowie

Haczyk w umowie TVP z Canal+ o LM

Kacper Sosnowski z portalu Sport.pl ustalił, jak wygląda umowa pomiędzy TVP a Canal+. Okazuje się, że władze Telewizji Publicznej podczas negocjacji walczyły o obniżenie kwoty za nabycie sublicencji, co doprowadziło do wypracowania kompromisu. Środowe transmisje z LM wróciły do TVP, ale z ważnym zastrzeżeniem. To Canal+ zachował prawo wyboru pierwszego najciekawszego meczu w danej kolejce. Właśnie dlatego 23 października TVP nie pokaże hitu Barcelona - Bayern, a zamiast tego kibice będą mogli obejrzeć RB Lipsk - Liverpool.

Władze TVP uznały, że przy nowej formule LM będzie tyle ciekawych meczów, iż nie ma potrzeby nadwyrężać budżetu, a drugi wybór nie będzie wielkim problemem. Słabość takiego rozwiązania dobitnie widać na jesieni - kibice Barcelony najprawdopodobniej nie zobaczą żadnego meczu swojej ulubionej drużyny w otwartej telewizji. Canal+ chętnie wybiera spotkania zespołu dwóch Polaków jako pierwszy wybór. Sytuacja powinna poprawić się wraz z rozwojem sezonu. Na wiosnę w fazie play-off będzie mnóstwo hitowych meczów, a jeden z nich w środę będzie pokazywany w TVP.

Co do meczów Ligi Mistrzów będziemy starali się pokazywać zarówno najatrakcyjniejsze spotkania, ale też te, w których grają Polacy. Choćby mecz Interu z Arsenalem z 5. kolejki, w którym liczymy na obecność Piotra Zielińskiego i Jakuba Kiwiora - powiedział Sport.pl dyrektor TVP Sport, Jakub Kwiatkowski.

FB: TOMASZEWSKI GRZMI PO REMISIE Z CHORWACJĄ: DO JASNEJ CHOLERY, OD TEGO JEST SELEKCJONER!

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze