![Anglicy wciąż zachwycają się Polakiem, prześcigają się w komplementach. „Heroiczny!” [WIDEO]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-5ufV-uF8j-Q7zJ_lukasz-fabianski-300x250.jpg)
- Gratulacje, dla Birmingham to ogromny sukces...
Ben Foster: - Dzięki, chociaż skoro jesteś z Polski, to pewnie trzymałeś kciuki za Arsenal i Wojciecha Szczęsnego. Wydaje mi się, że to jednak my chcieliśmy bardziej tego trofeum. Konsekwentnie graliśmy to, co sobie założyliśmy. Udało nam się i jest cudownie. Powiem tylko tyle: niech Arsenal wygra ligę lub inne trofeum. I życzę Szczęsnemu, żeby był bohaterem "Kanonierów".
- Co pan sądzi o jego występie?
- Nie chciałbym oceniać rywala. Cóż mogę powiedzieć. Nie poszło mu, ale tak już, niestety, jest w naszym zawodzie. Nic na to nie poradzisz, że raz masz znakomity dzień, a za tydzień grasz najgorszy mecz w życiu. Mogę jednak zapewnić, że Wojtek to świetny bramkarz.
- Zjadła go trema?
- Może trochę, ale nie tylko jego. Po obu stronach można było wyczuć napięcie. Nie chcę go krytykować, bo sam miałem w przeszłości wzloty i upadki. Wojtek jest jeszcze młody, ma dużo czasu. Jestem przekonany, że Arsenal będzie miał z niego jeszcze wiele pożytku.
Przeczytaj koniecznie: Wisła Kraków oburzona słowami Antoniego Piechniczka
- Widział pan naszego bramkarza w poprzednich meczach?
- Oczywiście. Od kiedy jest pierwszym bramkarzem Arsenalu, dużo mówi się o nim w mediach. Nie bez powodu, bo pokazał w kilku meczach, że jest naprawdę klasowym bramkarzem. Niektóre interwencje to klasa światowa. Mimo młodego wieku ma już spore doświadczenie i silną psychikę, a to bardzo ważne.
- Po końcowym gwizdku Wojtek wyglądał na strasznie przybitego. Myśli pan, że poradzi sobie po tej wpadce?
- Nie ma co tego rozpamiętywać. Stało się i tyle. W swojej karierze popełni jeszcze dużo błędów, jak każdy bramkarz. To jest nieuniknione. Najważniejsze, aby zagrał kilka spotkań i znów poczuł się pewnie. Na pewno bardzo go to wszystko boli, bo błąd przytrafił się w ważnym meczu. Teraz musi przetrawić porażkę i iść do przodu. Nie mam wątpliwości, że sobie z tym poradzi. Jest bardzo pewny siebie, odważny i zdeterminowany. Będą z niego ludzie.
Ben Foster
Ur. 3 kwietnia 1983 roku
Wzrost: 188 cm. Waga: 76 kg
Pozycja: bramkarz
Kluby: Racing Club Warwick, Stoke City, Bristol City, Tiverton Town, Stafford Rangers, Kidderminster, Wrexham, Manchester United, Watford, Birmingham City
Sukcesy: 3 razy wygrał Puchar Ligi - 2 razy z Manchesterem United (2009 i 2010) i raz z Birmingham (2011)
3 razy zagrał w reprezentacji Anglii
