Cech w masce?

2008-04-10 13:19

Ten to ma pecha. W 2006 roku doznał poważnego urazu czaszki, a teraz ma na twarzy 50 szwów po zderzeniu z klubowym kolegą na treningu. Bramkarz Chelsea Petr Cech (26 lat), aby grać w piłkę będzie musiał nosić specjalną maskę i słynny już kask ochronny.

Trener "The Blues" ma twardy orzech do zgryzienia. Nie może skorzystać z usług czeskiego golkipera oraz Carlo Cudiciniego, który doznał kontuzji we wtorkowym meczu z Fenerbahce. Jedynym doswiadczonym bramkarzem w kadrze jest Hilario.

Izraelski szkoleniowiec chce przyspieszyć rekonwalescencję Cecha przez zaprojektowanie dla niego maski, która chroniłaby uszkodzone usta i podbródek. Wszyscy mają nadzieję, że to spowoduje iż czeski bramkarz będzie mógł wystąpić w arcyważnym półfinale LM przeciwko Liverpoolowi.

Jeśli się nie uda, to klub rozważa awaryjne wypożyczenie golkipera. Mówi się o Thomasie Sorensenie z Aston Villi i Andreasie Issaksonie z Manchesteru City.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze