Cristiano Ronaldo i Georgina Rodriguez kilka miesięcy temu poinformowali, że spodziewają się bliźniąt. Data porodu była nieznana. W lany poniedziałek kibiców obiegła tragiczna wiadomość od Portugalczyka. Podczas gdy córka piłkarza urodziła się zdrowa, jego syn nie przeżył porodu. Informacja wywołała ogromne poruszenie w świecie sportu.
Nie żyje dziecko Cristiano Ronaldo. Okropne wiadomości od CR7, jego słowa wywołują potworny ból
Ronaldo przerwał milczenie. Podziękował kibicom
- Pogrążeni w smutku musimy ogłosić, że umarł nasz ukochany synek. Jest to największy ból, jaki może odczuć każdy rodzic. Jedynie narodziny naszej kochanej córeczki dają nam siłę, by przeżyć ten moment z nadzieją i szczęściem. Chcemy podziękować lekarzom i pielęgniarkom za ich wsparcie i całą ekspercką opiekę. Jesteśmy zdruzgotani tą stratą i uprzejmie prosimy o uszanowanie prywatności w tym trudnym czasie. Nasz synku, jesteś naszym aniołem. Zawsze będziemy cię kochać - czytamy w oświadczeniu pary.
W mediach społecznościowych fani wyrażali głęboki smutek i ruszyli z kondolencjami dla Ronaldo i Georginy Rodriguez. Słowa współczucia do pogrążonych w żalu rodziców przekazały również gwiazdy sportu. Piękny gest wsparcia miał natomiast miejsce podczas wtorkowego spotkania pomiędzy Liverpoolem a Manchesterem United.
Ronaldo pierwszy raz od śmierci syna. Piękne słowa Portugalczyka
Wówczas kibice The Reds jak i Czerwonych Diabłów w 7 minucie (z tą cyfrą na koszulce od lat gra Cristiano Ronaldo) bili przez wiele sekund brawa, a fani gospodarzy odśpiewali swój hymn "You'll Never Walk Alone", co w tłumaczeniu na Polski oznacza "nigdy nie będziesz szedł sam". Obrazki te poruszyły widownie na całym świecie.
Dotarły one również do Ronaldo. - Jeden świat… Jeden sport… Jedna globalna rodzina… Dzięki, Anfield. Ja i moja rodzina nigdy nie zapomnimy tej chwili szacunku i współczucia - napisał Portugalczyk na Instagramie, dołączając nagranie z siódmej minuty hitowego spotkania.