W środę Manchester United pokonał na wyjeździe Newcastle i utrzymał siedmiopunktową przewagę nad drugą w tabeli Chelsea i trzecim Liverpoolem.
- To, że graliśmy swoje spotkanie dzień później, niż nasi rywale, nie robi nam większej różnicy - przekonywał Ferguson. - To zawsze jest pewna presja, ale nie poddajemy się jej. Trzeba zaufać piłkarzom w takiej sytuacji. Ta presja to dla nich nic nowego.
- To nie był jakiś wybitny mecz w naszym wykonaniu - podsumował konfrontację ze "Srokami" Szkot. - Mieliśmy fatalny początek. Wygrana 2:1 to dobry rezultat, jeśli wziąć pod uwagę, że po 9 minutach przegrywaliśmy już 0:1.
Ferguson: Presja nam nie szkodzi
2009-03-06
11:18
Szkoleniowiec Manchesteru United Alex Ferguson (68 l.), przekonuje, że presja rywali nie wpłynie negatywnie na jego piłkarzy i nie wytrąci ich z równowagi w walce o mistrzostwo Anglii.