Juan Mata tygodniowo zarabia w Manchesterze United 150 tysięcy funtów tygodniowo. Wydaje się, że tylko głupi narzekałbym w takiej sytuacji na swój los. Hiszpan nie myśli jednak tylko o sobie, lecz także o innych ludziach, szczególnie swoich rodakach. - Na tym poziomie piłka jest bardzo przepłacana, żyjemy jak w mydlanej bańce. Porównując nas z resztą społeczeństwa, nasze zarobki są niedorzeczne - powiedział pomocnik w rozmowie z "Daily Star".
Juan Mata narzeka na... zbyt wysoką pensję
- W zestawieniu z pensjami w świecie piłki, moja jest przeciętna i nie różni się od innych. Jeśli jednak spojrzę na moich rodaków, to 99,9 procent obywateli Hiszpanii zarabia o wiele mniej. Moja wypłata w porównaniu z nimi staje się skandaliczna - dodał Juan Mata.
Reprezentant Hiszpanii stwierdził, że uprawiałby sport zawodowo nawet, gdyby zarobki piłkarzy zostały stanowczo obcięte. - Nie cieszę się pieniędzmi i biznesem. Kocham grać w piłkę, trenować, rywalizować. Gdybym rządził, to obciąłbym pensje tak, by piłka była mniej uwikłana w biznes - zapewnił na koniec.