Wielu znanych szkoleniowców, prędzej czy później, zdecydowało dzielić się kulisami swojej pracy i życia w mediach społecznościowych. Trenerzy również mają swoich fanów, którzy oczekują od nich więcej niż dobrej pracy z zespołem i aktywności przy linii bocznej w trakcie meczu. Konto na instagramie założyli m.in. Jose Mourinho, Zinedine Zidane, Carlo Ancelotti, taki Xabi Alonso prowadził media społecznościowe jeszcze jako piłkarz. W dzisiejszych czasach trenerzy również są ikonami futbolu, ludźmi z bilbordów i reklam.
I choć Jurgen Klopp grał w reklamach, bardzo szybko - jeszcze przed podjęciem pracy w Dortmundzie - potrafił być uznanym ekspertem telewizyjnym niemieckiej telewizji pokazującej mundial w 2006 roku, to stronił od mediów społecznościowych. Głośno o tym zresztą napominając. Przy okazji zakończenia pięknej kariery na Anfield, postanowił rozpocząć przygodę... influencera. Niemiec założył konto na Instagramie, bo chce pozostać w kontakcie z kibicami. Przez jakiś czas "Kloppo" nie będzie odpowiadał na pytania dziennikarzy podczas konferencji prasowych, nie będzie wywiadów. Klopp będzie odpoczywał i prowadził media społecznościowe. Jego konto na Instagramie w kilkadziesiąt osób zyskało... 2,2 mln obserwujących. Można być zdziwiony, biorąc pod uwagę fakt, jak wiele uznanych postaci światowego sportu nie może pochwalić się takimi liczbami. Iga Świątek ma na przykład "jedynie" 1,5 mln obserwujących.