Mateusz Klich – legenda Leeds?
Choć Mateusz Klich opuścił polską ligę już w 2011 roku, aż 6 lat zajęło mu znalezienie swojego miejsca na ziemi. Środkowy pomocnik grał w tym czasie w Wolfsburgu, Zwolle, Kaiserslautern czy Twente, ale dopiero w Leeds United osiadł na dłużej. 32-letni obecnie zawodnik występował na Elland Road w latach 2017-2023, notując w tym czasie 195 występów i strzelając 24 gole. Klich był zresztą jednym z architektów awansu „Pawii” do Premier League, a pierwszy sezon w najwyższej klasie rozgrywkowej był dla niego nad wyraz udany. Nic więc dziwnego, że kibice tego klubu darzą go ogromną estymą i sympatią.
Piękne pożegnanie
Choć Klich przed kilkoma dniami odszedł z Leeds, dołączając do występującego w amerykańskiej MLS DC United, w sercach fanów Leeds United wciąż ma specjalne miejsce. Było to widać w przerwie środowego meczu Pucharu Anglii – w którym „Pawie” zmierzyły się z Cardiff City. Właśnie wtedy zorganizowano bowiem oficjalne pożegnanie 32-latka. Pomocnik pojawił się na murawie Elland Road i bardzo długo pozdrawiał rozemocjonowany, wiwatujący na jego cześć tłum. Niejednemu kibicowi na wspomnienie dokonań Klicha w Leeds łezka zakręciła się w oku.
Wielki gest właściciela Szachtara Donieck. Na to przeznaczy część pieniędzy z transferu Mudryka
Obsceniczny gest pod adresem kibiców Cardiff
Klich nie byłby jednak sobą, gdyby nie skorzystał z okazji aby po raz ostatni na angielskiej ziemi sprowokować nieco fanów rywali. Na jednym z filmików możemy zobaczyć, jak schodząc z murawy 32-latek pokazuje kibicom Cardiff City… środkowy palec. Jest to zresztą doskonałe podsumowanie czasu spędzonego przez środkowego pomocnika na Elland Road. Klich znany był bowiem nie tylko z dobrej gry i ogromnego charakteru, ale także umiłowaniu do prowokowania przeciwników i wchodzenia z nimi w pyskówki. Jego zachowanie podczas środowego meczu nie może być zatem większym zaskoczeniem.
Pożegnanie Mateusza Klicha:
Gest pod adresem kibiców Cardiff City: