O aferze związanej z piłkarzem The Blues głośno zrobiło się w maju. Wówczas angielskie media poinformowały o wybryku, jakiego dopuścił się Hudson-Odoi. Mimo społecznej kwarantanny, która obowiązywała w Wielkiej Brytanii ze względu na pandemię koronawirusa, piłkarz zdecydował się zaprosić do swojego apartamentu modelkę poznaną przez Internet.
Krzysztof Piątek ODPALIŁ pistolety! Polak z golem przeciwko Eintrachtowi [WIDEO]
Po zawiadomieniu policji przez sąsiadów, funkcjonariusze zjawili się na miejscu i wówczas zaczęły się problemy Anglika. Kobieta oskarżyła Hudson'a-Odoi o gwałt. W związku z tak poważnymi zarzutami ze strony modelki, zawodnik trafił do aresztu, z którego wyszedł za kaucją. Do niedawna policja prowadziła dochodzenie w tej sprawie, a o jego rezultatach poinformował sam piłkarz.
Półnagi Piotr Żyła pokazuje symbol pokoju moczony przez wodospad [ZDJĘCIE]
- Do tej pory milczałem i pomagałem policji w śledztwie, ponieważ wiedziałem, że wkrótce nadejdzie dzień, w którym moje imię zostanie oczyszczone. Po dokładnym zbadaniu sprawy policja potwierdziła, że nie podejmie dalszych działań przeciwko mnie - czytamy we wpisie 19-latka. Piłkarz dodał również, że ta historia wiele go nauczyła i wyciągnie wnioski na przyszłość.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj