Neymar i Manchester United? Anglicy marzą o gwieździe Barcy! [WIDEO]

Brzmi nierealnie? To teraz fakty. Władze Manchesteru United w ostatnich kilkunastu dniach regularnie kontaktowały się z włodarzami Barcelony. Ponoć na celowniku Louisa Van Gaala znajdował się Pedro. Ponoć. Ostatecznie bowiem Hiszpan trafił do Chelsea Londyn, która w ostatniej chwili miała przelicytować swojego wielkiego rywala z Wysp Brytyjskich.

Neymar pobije rekord Bale'a?

Cała sprawa miała jednak drugie dno. Przedstawiciel "Czerwonych Diabłów" w rzeczywistości rozmawiał bowiem - przechodzimy na plotki, to wersja dziennikarzy "The Sun" - o Neymarze. Brazylijczyk na Old Trafford trafiłby za rekordową kwotę - wyższą, niż Real Madryt zapłacił dwa lata temu za Garetha Bale'a - i dostałby okazję, by wreszcie wyjść z cienia Lionela Messiego.

Pedro kupiony przez Chelsea. Barca zarobiła miliony!

Wracamy do faktów. Manchester United stać na Neymara. To pewne. Louis Van Gaal tego lata dysponował właściwie nieograniczonym budżetem transferowym. Dodatkowo w Barcelonie już jakiś czas temu wspominało się, że pewnego dnia jedna z wielkich gwiazd ekipy z Camp Nou będzie musiała odejść. Powód? Zasady finansowego fair play i koszmarne przepisy podatkowe. Tyle że nikt chyba nie spodziewał się, że chodzić będzie o Neymara.

Ostatecznie cała sprawa rozstrzygnąć ma się w najbliższych dniach. We wrześniu okienko transferowe zostanie bowiem - na pół roku - zamknięte. Tyle że w przypadku brytyjskich dziennikarzy należałoby jeszcze przywołać inne plotki z ostatnich miesięcy. Inne, to znaczy wszystkie, które okazały się absurdalne. Choćby takie, mówiące o tym, że "Czerwone Diabły" pozyskają tego lata Garetha Bale'a oraz Sergio Ramosa. A także piętnaście innych gwiazd.

Na Wyspach rzeczywistość jest bowiem chyba zbyt mało ekscytująca. Lepiej sprzedają się bzdury wypisywane na kolanie.