Nie żyje legenda
Nie żyje mistrz świata z 1966 roku! George Eastham zrewolucjonizował futbol, dramat przed Bożym Narodzeniem
Zawieszony przez FA
Zapłacono za niego wielkie miliony, a teraz taka wpadka. Wielka burza w Londynie, doping z... poprzedniej epoki
Łukasz Fabiański show
Anglicy wciąż zachwycają się Polakiem, prześcigają się w komplementach. „Heroiczny!” [WIDEO]
popis jakich mało
Żenujący popis Matty’ego Casha! Przedstawienie jakich mało. Po czymś takim aż trudno się dziwić Probierzowi
poważny wypadek
Gwiazdor West Hamu ofiarą groźnego wypadku! Samochód został doszczętnie zniszczony
>>> Wszystko o Premier League na Gwizdek24.pl
- To są decyzje, które musi podejmować menedżer. Artur miał faktycznie bardzo nerwowy początek, ale później już zachował spokój, ponieważ to bardzo doświadczony bramkarz - powiedział Adkins.
- Boruc wyśmienicie spisywał się na treningach, więc dałem mu szansę. Wszyscy wiedzą jak bardzo lubię Kelvina Daviesa - dodał Adkins.