Mourinho zdaje się być w Realu Madryt na wylocie. „The Special One” nie radzi sobie ze swoimi piłkarzami, którzy coraz częściej decydują się na publiczne wystąpienia przeciwko niemu. Ostatnio do grona krytykantów szkoleniowca dołączył jeden z filarów formacji defensywnej „Królewskich”, Pepe. - Trener powinien mieć więcej szacunku do Ikera [Casillasa - dop. red.], on jest w tym klubie instytucją - stwierdził piłkarz, odnosząc się do wcześniejszych, niepochlebnych wypowiedzi Mourinho o bramkarzu reprezentacji Hiszpanii. Zdaniem madryckiej prasy to kolejny sygnał świadczący o tym, iż szatnia jest przeciwko trenerowi i jego odejście jest nieuniknione.
Jako nowe miejsce pracy Portugalczyka najczęściej wymienia się Chelsea Londyn, w której pracował on już w latach 2004-2007. Choć sam zainteresowany temu zaprzecza, to aktualny trener londyńczyków, Rafa Benitez, nie ma wątpliwości, że w sezonie 2013/2014 Mourinho zastąpi go na stanowisku trenera „The Blues”.
- Nie jest żadną tajemnicą, że od lipca będzie tutaj nowy trener. Wszyscy wiemy, kto mnie zastąpi - odniósł się do medialnych spekulacji Hiszpan.