Reprezentant Polski zagrał w hicie Premier League. Kuriozalny błąd bramkarza pomógł ekipie „Kanonierów”

i

Autor: AP/Kin Cheung

Emocje na Wyspach

Reprezentant Polski zaliczył asystę w hicie Premier League. Kuriozalny błąd bramkarza pomógł ekipie „Kanonierów” [WIDEO]

2024-02-04 21:06

Arsenal wygrał z Liverpoolem 3:1 w meczu na szczycie Premier League. Na „Emirates Stadium” z dobrej strony pokazał się Jakub Kiwior, mimo że grał tylko przez jedną połowę. Polak zaliczył asystę przy ostatniej bramce dla „Kanonierów”.

Mecz był niezwykle ważny dla układu tabeli, gdyż zajmujący w niej drugie miejsce Arsenal podejmował lidera. Do przerwy był remis 1:1, po golu Bukayo Saki dla gospodarzy i samobójczym trafieniu Gabriela Magalhaesa dla „The Reds”. Ciekawiej zrobiło się w drugiej połowie, od początku której na boisku pojawił się Jakub Kiwior. Polak zastąpił reprezentanta Ukrainy Oleksandra Zinczenkę. Bohaterem, ale negatywnym meczu okazał się bramkarz Liverpoolu, Alisson.

Włodzimierz Lubański o kryzysie formy Roberta Lewandowskiego: "Nie może stracić tego, co osiągnął"

W 67.min Brazylijczyk popełnił kuriozalny błąd w prostej sytuacji. Wybiegł do piłki, którą asekurował jeden z jego obrońców, ale tak nieudolnie próbował interweniować, że nie trafił w piłkę, a Gabriel Martinelli kopnął ją do opuszczonej przez Alissona bramki. Fanom Liverpoolu przypomniał się pewnie w tym momencie ich były bramkarz Loris Karius „słynący” z podobnych pomyłek. W doliczonym czasie gra Kiwior podał piłkę do Leandro Trossarda, a ten przebiegł z nią pół boiska i pokonał Alissona. Po tym zwycięstwie Arsenal traci do Liverpoolu tylko 2 punkty. W grze o mistrzostwo jest Manchester City, który traci do lidera 5 punktów, ale ma rozegrane dwa mecze mniej.

Henryk Kasperczak ocenił aktualny stan reprezentacji. Jego słowa nie napawają optymizmem, wspomniał o Zielińskim

Listen on Spreaker.
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze