Pandemia COVID-19 znacznie ogranicza przemieszczanie się. Już teraz można zaobserwować spory problem wśród reprezentantów wielu krajów. Spore komplikacje czekają reprezentantów ekip afrykańskich. Gwinea, której reprezentantem jest Naby Keita, zmierzy się z Mali (24 marca) i Namibią (26 marca). Kilku zawodników reprezentacji Gwinei na te spotkania wybierze się z Francji.
Xabi Alonso będzie trenerem klubu Bundesligi! To prawdziwy HIT, pierwsze takie wyzwanie
Kluby Ligue 1 i Ligue 2 mają spore obawy przed zwalnianiem piłkarzy na mecze reprezentacji. Oczywiście przez konieczność odbycia kwarantanny po powrocie nad Sekwanę. Istnieją od tego przymusu wyjątki, które z pewnością będą mogły objąć również afrykańskich piłkarzy. O tym jednak decyduje francuska federacja i francuski rząd.
Keita chce zrobić wszystko, by Gwinea awansowała do PNA i jego gest z pewnością pomoże gwinejskim piłkarzom utrzymać reżim sanitarny. Pomocnik Liverpoolu wypożyczył prywatny odrzutowiec.
Reprezentant nie zagra w meczach kadry bo... pomylono maila! Kompromitująca wpadka federacji
Co ciekawe - Keita nie wystąpi w meczu z Namibią, bo nie zgodził się na to Liveprool. Namibia została sklasyfikowana przez brytyjskie władze jako kraj o podwyższonym ryzyku zakażenia koronawirusem. Jest na tzw. czerwonej liście.