Sytuacja finansowa FC Barcelony w ostatnim czasie jest daleka od idealnej, o czym świadczyć mogą chociażby używane przez prezydenta Joana Laportę "dźwignie finansowe". Kolejnym pomysłem na to, jak zwiększyć przychody hiszpańskich klubów ma być ekspansja na zachód i rozgrywanie spotkań nie tylko na Półwyspie Iberyjskim, ale również w USA, co potwierdził niedawno szef LaLiga, Javier Tebas. To jednak może w dalszym ciągu nie rozwiązywać kłopotów ekipy z Katalonii, która nie zakwalifikowała się do Klubowych Mistrzostw Świata po odpadnięciu z Ligi Mistrzów w ćwierćfinale, po dwumeczu z PSG. Hiszpańskie media donoszą, że niektórzy zawodnicy mogą być wręcz zmuszeni do opuszczenia klubu.
Jak donosi "Catalunya Radio", jednym z takich piłkarzy może być również Robert Lewandowski. Wszystko m.in. przez wiek kapitana reprezentacji Polski, który w sierpniu skończy 36 lat. Do tego dochodzi również wysokość pensji Polaka, który jest obecnie jednym z najlepiej opłacanych zawodników w Barcelonie. Po otwarciu okna transferowego, z pewnością nie zabraknie również chętnych na wykupienie go z Hiszpanii.
Sam Lewandowski wielokrotnie jednak powtarzał, że czuje się w stolicy Katalonii bardzo dobrze i nie ma on w planach transferu, tym bardziej do Arabii Saudyjskiej, która w ostatnim czasie wydawała horrendalne pieniądze na zawodników z Europy. Kolejnym ewentualnym kierunkiem przenosin Roberta Lewandowskiego mogą być jednak Stany Zjednoczone.