Real Madryt - FC Barcelona 4:1 (3:1)
Bramki: Vinicius Junior 7', 10', 38' (k.), Rodrygo 64' - Lewandowski 33'
Żółte kartki: Bellingham, Rudiger - Araujo, Roberto
Czerwona kartka: Araujo (za dwie żółte)
Real: Lunin - Carvajal, Rudiger, Fernandez, Mendy - Valverde (86. Ceballos), Tchouameni, Kroos (81. Modrić) - Rodrygo (77. Brahim), Bellingham (86. Joselu), Vinicius Junior (81. Camavinga)
Barcelona: Pena - Kounde, Araujo, Christensen, Balde - Roberto (61. Felix), Gundogan, de Jong - Pedri (61. Yamal), Lewandowski, Torres (61. Lopez)
Po raz drugi w tym sezonie Real Madryt spotkał się z FC Barcelona w oficjalnym spotkaniu i po raz drugi mógł cieszyć się ze zwycięstwa. Po minimalnej wygranej w La Liga przyszła przekonująca wygrana w Superpucharze Hiszpanii. Strzelanie w finałowym spotkaniu rozpoczęło się bardzo szybko bo już w siódmej minucie na listę strzelców wpisał się Vinicius Junior. Brazylijczyk otrzymał świetne podanie za linię obrony od Jude'a Bellinghama i był lepszy w pojedynku z golkiperem Barcelony.
Na drugie trafienie Viniciusa a tym samym Realu nie trzeba było długo czekać. W dziesiątej minucie doszło do niemal identycznej akcji. Z tą różnicą, że piłkę za linią obrony Blaugrany otrzymał Rodrygo i dograł do Viniciusa, który wepchnął futbolówkę do pustej bramki. Po ponad kwadransie przyszła odpowiedź Barcelony. Bramkę kontaktową zdobył Robert Lewandowski, który idealnie przymierzył z woleja z siedemnastu metrów.
Nadzieje na wyrównanie przed przerwą Blaugranie odebrał nie kto inny, jak Vinicius Junior. Brazylijczyk najpierw faulowany był przez Ronalda Aurajo w polu karnym, a następnie sam wykorzystał jedenastkę, kompletując hattricka. Po przerwie Real kontrolował boiskowe wydarzenia i w sześćdziesiątej czwartej minucie ustalił wynik spotkania. A uczynił to Rodrygo strzałem z dziesięciu metrów po złej interwencji obrońców Barcelony.