32-letni Diego Bello Lafuente przed laty był piłkarzem w młodzieżowych drużynach Deportivo La Coruna. Od jakiegoś czasu, Hiszpan mieszkał na Filipinach, gdzie zajmował się surfingiem. Zdaniem policji, miało być to tylko jedno z kilku hobby byłego zawodnika!
Mężczyzna miał zajmować się także handlem narkotykami i wpaść na tym podczas policyjnej prowokacji. Hiszpan miał sprzedać policjantom dziesięć gram kokainy wartą około 30 tysięcy pesos! Jak informuje News.abs-cbn.com, gdy były sportowiec zorientował się, w jakiej jest sytuacji, miał wyciągnąć broń i zacząć strzelać do funkcjonariuszy.
Według ich wersji, ci momentalnie odpowiedzieli ogniem i zabili byłego piłkarza. Mimo to, władze rozpoczęły śledztwo, by sprawdzić, czy nie doszło do przekroczenia uprawnień. Komisja do spraw praw ludzkich domaga się w imieniu rodziny i jego bliskich, by przeprowadzić autopsje.