Początek roku był dla Barcelony bardzo słaby. Najpierw w Pucharze Króla przegrała z Athletikiem Bilbao, a kilka dni później w lidze zaledwie zremisowała z Villarrealem. Zespół Luisa Enrique szybko otrzepał się jednak z kurzu, wziął w garść i od tamtej pory jego forma stale rośnie. Świadczą o tym cztery kolejne zwycięstwa (dwa w pucharze i dwa w lidze), w tym jedno na niezwykle trudnym dla "Barcy" terenie - Na Estadio Anoeta w San Sebastian z Realem Sociedad.
W miniony weekend aktualni mistrzowie Hiszpanii pojechali z kolei do Eibar i tam też dali prawdziwy koncert. Nieźle spisujący się w tym sezonie zespół z Kraju Basków (10. miejsce w tabeli) nie miał najmniejszych szans z Barceloną i może się też cieszyć, że stracił tylko cztery gole. Goście byli zdecydowanie stroną przeważającą, choć strzelanie rozpoczęli stosunkowo późno - w 31. minucie. Później było już tylko łatwiej. Do Denisa Suareza na liście strzelców w drugiej połowie dołączyli jeszcze Leo Messi, Luis Suarez i Neymar, któremu wreszcie udało się zdobyć gola z gry (ostatnio robił to tylko z rzutów karnych). Dwaj pierwsi z kolei uciekli Cristiano Ronaldo w klasyfikacji najskuteczniejszych piłkarzy La Liga i na koncie mają już po 15 trafień przy 12 bramkach Portugalczyka.
Zwycięstwo zostało jednak okupione poważną stratą - bardzo groźnie wyglądającego urazu doznał Sergio Busquets. Na samym początku spotkania został brutalnie sfaulowany przez Gonzalo Escalante, jego staw skokowy nienaturalnie się wygiął i już po 10. minutach meczu potrzebna była zmiana.
Za nami 19. kolejka ligi hiszpańskiej, a to oznacza, że tym samym oficjalnie zakończyła się runda jesienna. Mimo zgarniętych trzech punktów w Barcelonie nie ma jednak wielkich powodów do radości. "Duma Katalonii" pierwszy raz od 2004 roku przed rundą rewanżową zajmuje 3. miejsce w tabeli. A z takiej pozycji wyjściowej mistrzostwa nie zdobyła od... 57 lat. Obecnie zespół Luisa Enrique traci punkt do drugiej Sevilli i dwa "oczka" do lidera Realu Madryt, ale "Królewscy" mają jedno spotkanie rozegrane mniej.
Eibar - FC Barcelona 0:4 (0:1)
Bramki: D. Suarez 31, Messi 50, L. Suarez 68, Neymar 91
![Brutalny faul w ekstraklasie futsalu, oczy bolą od samego patrzenia. Ucierpiał piłkarz Legii, to co mu się stało! [WIDEO]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-9tdA-C8X6-UM8t_futsal-300x250.jpg)
