W ostatnim czasie odbyła się gala France Football, na której główną nagrodę, czyli Złotą Piłkę otrzymał Karim Benzema. Robert Lewandowski zajął dopiero czwartą pozycję, ale otrzymał wyróżnienie Gerda Mullera przez pobicie rekordu legendarnego piłkarza jeszcze za czasów gry w Bayernie. Reprezentant Polski już za niespełna miesiąc zaliczy kolejny występ na mistrzostwach świata w Katarze, walcząc w grupie z drużynami: Meksyku, Arabii Saudyjskiej oraz Argentyny. Podczas ostatniego spotkania 34-latek zmierzy się na boisku z Lionelem Messim - legendarnym piłkarzem, z którym nie zdążył zagrać w jednym zespole. Hiszpański "Sport" zwrócił uwagę na statystyki Polaka i już wiadomo, jak ważnym zawodnikiem jest Polak dla "Dumy Katalonii".
Statystyki mówią wszystko! Skuteczność Lewandowskiego jest niesamowita
"Lewy" w tym momencie sezonu strzelił najwięcej goli z całego zespołu, ponadto w sumie koledzy reprezentanta Polski nie zdobyli więcej bramek niż on sam. 34-latek przez skuteczność jest często porównywany do Messiego nie bez powodu, ponieważ we wszystkich rozgrywkach Polak wpisywał się 16-ście razy na listę strzelców. - Istnieją pewne druzgocące statystyki, które stawiają go przy tym samym stole, co Lionel Messi, kiedy był w swoich 'najlepszych' latach - można przeczytać na fcbarcelonanoticias.com.
Natomiast Argentyńczyk w najlepszym starcie sezonu w 14-stu spotkaniach zdobył 17 bramek, jednak w samych zdobyczach ligowych to Lewandowski zdobył o jedną bramkę więcej od legendarnego piłkarza. Kapitan reprezentacji Polski swoim wyczynem jest okazał się lepszy od gwiazd piłki nożnej. - Prześcignął już takie tuzy jak Zlatan Ibrahimovic i Cristiano Ronaldo, którzy potrzebowali ponad 12 spotkań, aby osiągnąć granicę dziesięciu bramek. Fakt, który tylko zwiększa jego spuściznę w hiszpańskim futbolu - można wyczytać na stronie.