Milena Lewandowska, Robert Lewandowski

i

Autor: Milena Lewandowska/Instagram

W rodzinie siła!

Piękne słowa siostry Roberta Lewandowskiego. Łzy cisną się do oczu, ogromne wsparcie

2022-07-26 12:22

Nie ma to jak wsparcie najbliższych w najtrudniejszych, najważniejszych momentach w życiu. Choć Anna Lewandowska nie poleciała (na razie) do USA, to z Robertem Lewandowskim (34 l.) jest jego ukochana siostra Milena (37 l.). Przyleciała do Stanów wraz z mężem Radosławem, z którym wspólnie oglądała debiut brata w Barcelonie w meczu z Realem Madryt w Miami.

Lewandowska musiała być wzruszona, bo przecież lata temu widziała, jak „Bobek” z chudymi nóżkami jeździł na treningi Varsovii, a teraz przyglądała się jego debiutowi w jednym z najlepszych klubów świata. I choć brat gola nie strzelił, to musiała być z niego dumna. „Przejechać prawie pół świata, żeby zobaczyć jego debiut” – napisała pod zdjęciem z Robertem szczęśliwa Milena.

Zadowolony jest również sam Lewandowski, czego nie krył na swojej pierwszej konferencji prasowej w Barcelonie. - Od początku czuję się bardzo dobrze. Wszyscy świetnie mnie przyjęli. Jestem bardzo szczęśliwy. Łatwo jest mi zrozumieć system gry Barcelony, gdyż wcześniej pracowałem z Pepem Guardiolą. Xavi i Pep to wspaniali trenerzy, którzy bardzo cenią sprawy taktyczne. Łatwo jest mi zatem zrozumieć wytyczne trenera – zaznaczył Lewandowski.

Wymowne słowa Roberta Lewandowskiego o Xavim! To porównanie nie przejdzie bez echa, ważny komunikat poszedł w świat

Jan Tomaszewski ostro o transferze Lewandowskiego

Bardzo mocno na temat Barcelony wypowiada się Jan Tomaszewski, ekspert "Super Expressu". - Śmieję się, gdy słyszę, jakie to wielkie wyróżnienie przejść do Barcelony. Gdyby Robert przeszedł z Lecha Poznań do Barcelony to tak, byłby to ogromny skok. Natomiast prawda jest taka, że Robert przechodzi z lepszego klubu do słabszego. Nie tylko pod względem sportowym, ale i finansowym. To klub, który działa na debecie, ale kupuje zawodników na pęczki. Skąd oni mają to pieniądze? Hiszpański fiskus powinien się temu przyjrzeć - powiedział Tomaszewski.

Nie uwierzycie, jak Jan Tomaszewski nazwał Barcelonę. Kibice mogą się wściec, sami oceńcie, czy ma rację

Sonda
Czy Robert Lewandowski odniesie sukcesy w Barcelonie?
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze