Gwiazdor "Królewskich" środowe spotkanie oglądał z wysokości trybun. Po końcowym gwizdku sędziego pojawił się jednak na murawie.
Zobacz koniecznie: Puchar Hiszpanii. MEMY po meczu Real Madryt - Barcelona
W pewnym momencie Cristiano Ronaldo podszedł do Leo Messiego. Portugalczyk objął swojego rywala i szepnął mu kilka słów pocieszenia.
Na piłkarza Barcelony spadła po tym spotkaniu ogromna fala krytyki. Złośliwi mówią, że Argentyńczyk był na boisku tak samo widoczny, jak siedzący na trybunach Ronaldo.
"Duma Katalonii" najprawdopodobniej zakończy obecny sezon bez żadnego trofeum. W Lidze Mistrzów gracze z Camp Nou polegli w ćwierćfinale, natomiast w La Liga tracą cztery punkty do liderującego Atletico Madryt.