Nowy trener "Świętych" Jan Poortvliet zapowiedział, że w sparingu z West Ham wystawi skład, który uważa za najsilniejszy. Ku zaskoczeniu wielu między słupkami zobaczyliśmy Białkowskiego. W wyjściowym składzie zabrakło za to miejsca dla Grzegorz Rasiaka i Marka Saganowskiego, ale oni najprawdopodobniej odejdą z klubu jeszcze w obecnym oknie transferowym.
"Święci" zremisowali z "Młotami" 2-2. Kibice byli po meczu bardzo zadowoleni z postawy swoich ulubieńców. Jeśli Poortvliet dotrzyma słowa, to za tydzień w pierwszym meczu The Championship z Cardiff City w bramce stanie reprezentant polskiej młodzieżówki.