Dominik Dyk od początku tygodnia przebywa w Londynie, gdzie trenuje z młodymi piłkarzami Chelsea. Jak informuje Fakt, Dyk w czwartek ma uzgadniać warunki kontraktu indywidualnego z przedstawicielami klubu.
Od czwartku Polak może też zacząć trenować razem z pierwsza drużyną trenera Andresa Villas-Boasa.
Jeśli te informacje się potwierdzą, Dominik Dyk będzie mógł uczyć się bramkarskiego fachu od samego Petra Cecha. A za parę lat być może dostanie szansę debiutu w najlepszej lidze świata.
Dykiem wcześniej interesował się też inny londyński klub - Fulham, ale działacze najstarszego klubu w stolicy Anglii nie zdecydowali się na zatrudnienie młodego Polaka.
16-letni bramkarz nie ma na razie dużego doświadczenia - ogrywał się tylko w Moravii Morawica (klasa okręgowa). Później stanął przed szansą zostania drugim golkiperem KSZO Ostrowiec, ale... okazało się, że jest na to zbyt młody, by móc występować w II lidze.