Kibice reprezentacji Polski mieli wczoraj powody, aby uronić łzę. Łukasz Fabiański, który przez ponad 15 lat stawał między słupkami bramki reprezentacji Polski, rozegrał swój pożegnalny mecz mierząc się z San Marino w ramach eliminacji do zbliżających się mistrzostw świata. Jak można się było spodziewać, w momencie, gdy Łukasz Fabiański schodził z murawy, nie zabrakło owacji na stojąco i gorzkich łez. Pomimo tego, że pożegnanie Łukasza Fabiańskiego było planowane już od wielu tygodni i wszyscy kibice i piłkarze mieli czas, aby się na to przygotować, wielu z nich nie było w stanie powstrzymać wzruszenia. Po meczu media społecznościowe zalały kolejne zdjęcia z Łukaszem Fabiańskim oraz innymi zawodnikami Biało-czerwonych, którzy chcieli mu w ten sposób podziękować za wszystkie lata w kadrze. Tej przyjemności nie mógł sobie odmówić również Łukasz Piszczek, który odkopał w szafie stare zdjęcie z bramkarzem.
Łukasz Fabiański zdradził, jaka niespodzianka czekała na niego w szatni! Tak pożegnali go koledzy
- Ten oto Pan obok mnie @lukasz.fabianski kończy dzisiaj piękną reprezentacyjną karierę. Moment, kiedy wyjmuje piłkę z okienka po strzale Rodrigueza mam cały czas przed oczami - jakby to było wczoraj. Fabian to był zaszczyt! Dzięki za wspólną grę i za to, że zawsze można było na Ciebie liczyć w polskiej bramce. Do zobaczenia! - napisał na Instagramie Łukasz Piszczek, dołączając stare zdjęcie z Łukaszem Fabiańskim wykonane przed laty.
Kibice drżeli o zdrowie Roberta Lewandowskiego. Brutalne ataki, Jan Tomaszewski miał rację
Zobaczcie, jak wyglądało pożegnanie Łukasza Fabiańskiego z reprezentacją Polski, zaglądając do naszej galerii zdjęć poniżej!
O ile Łukasz Piszczek nie zmienił się za wiele przez te wszystkie lata, część kibiców na pierwszy rzut oka mogłaby mieć problem z rozpoznaniem Łukasza Fabiańskiego, który w meczu z San Marino zakończył swoją reprezentacyjną karierę. Bramkarz West Hamu United z całą stanowczością może powiedzieć, że w jego wypadku czas zadziałał na jego korzyść. Padliśmy, gdy ujrzeliśmy, jak obaj zawodnicy wyglądali lata temu.
Andrzej Niedzielan ostro po meczu Polska - San Marino. Gra przyprawiała o ból głowy
Fani Łukasz Piszczka szybko docenili jego gest i nie mogli się powstrzymać od komplementów pod adresem obu byłych reprezentantów Polski. - Two many legends, on one picture - napisał jeden z fanów. - Jeden i drugi Łukasz to byli jedni z najlepszy, a już ZDECYDOWANIE najbardziej kulturalny zawodników z niesamowitą KLASĄ jakich kiedykolwiek miała i będzie miała Reprezentacja Polski - Dziękuję Panowie!!! - dodał kolejny z internautów.
Fatalne wieści dla reprezentacji Polski! Spełnił się najczarniejszy scenariusz, gorzej być nie mogło