Dwa tygodnie temu Teodorczyk pauzował z powodu nadmiaru żółtych kartek i nie mógł zagrać w meczu z Genk i ta chwilowa absencja spowodowała, że wrócił jeszcze bardziej żądny bramek. W poprzedniej kolejce ustrzelił Mechelen, a teraz trafił po raz kolejny! Polski napastnik zdobył gola w ligowym starciu z Waasland-Beveren i przyczynił się do pewnego zwycięstwa Anderlechtu 3:0. Co ciekawe w zespole gości pełne dziewięćdziesiąt minut rozegrał Steeven Langil, który jesienią występował w barwach Legii Warszawa.
W 36. minucie dostał ładne prostopadłe podanie od Sofiane'a Hanniego, przepchnął się w starciu bark w bark z obrońcą i spokojnym, płaskim strzałem zewnętrzną częścią stopy pokonał golkipera rywali.
"Teo" jest liderem klasyfikacji strzelców i ma na koncie już dwadzieścia trafień! Zajmujący w niej drugie miejsce Jolle Vossen z Club Brugge traci do niego aż pięć bramek. Ponadto Polak w czterdziestu spotkaniach wszystkich rozgrywek tego sezonu zdobył juz aż dwadzieścia osiem goli i jest jednym z najskuteczniejszych piłkarzy w całej Europie!
Wygrana "Fiołków" oznacza, że zasadniczą część rozgrywek ukończą na pierwszym miejscu z przewagą dwóch punktów nad drugim w tabeli Club Brugge.
2-0 ŁUKASZ TEODORCZYK! His 20th league goal of the season! #AndWbe pic.twitter.com/yi0TzzI6GC
— Sporting Anderlecht (@Sporting_AND) 12 marca 2017