Mateusz Klich rundę wiosenną ubiegłego sezonu spędził na wypożyczeniu w holenderskim Utrechcie. Pobyt w tym klubie może zaliczyć do udanych. Przed startem obecnych rozgrywek wrócił do Anglii i od początku dostaje szansę od nowego menedżera Leeds United, którym został Argentyńczyk Marcelo Bielsa. Polski pomocnik wybiegł w pierwszym składzie drużyny w zwycięskim 3:1 meczu ze Stoke City w ramach pierwszej kolejki angielskiej Championship. Był to dobry występ naszego zawodnika, bo już po kwadransie cieszył się z premierowej bramki.
Na wielkie brawa w tej akcji zasłużył także Samuel Saiz. To on popisał się kapitalnym podaniem do Polaka, któremu po prostu nie wypadało zmarnować takiej szansy. Klich miał przed sobą bramkarza, którego pokonał strzałem z ok. sześciu metrów. Na boisku wytrwał do 76. minuty, gdy zastąpił go Stuart Dallas. "Co za urocze niedzielne popołudnie na Elland Road. Ogromne podziękowania dla wszystkich na stadionie! Wspaniały występ drużyny" - napisał uradowany Polak w mediach społecznościowych. Leeds jest wiceliderem Championship, a w kolejnym spotkaniu w lidze zagra na wyjeździe z Derby County.