>>> Wszystko o meczu Irlandia - Polska na Gwizdek24.pl
- W pierwszej połowie byliśmy lepsi. Dobrze graliśmy pressingiem, mieliśmy kilka sytuacji, wystarczy wspomnieć tę Lewandowskiego. Ale cóż, jak to mówimy we Francji: Comme D'Habitude („Jak zwykle") - powiedział "Ludo" w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
- Mieliśmy okazje z rożnych, wolnych. Irlandia miała dwie czy trzy okazje w ciągu meczu, z czego dwie zamieniła na bramki. My mieliśmy cztery albo pięć sytuacji i nic nam nie wpadło - dodał Obraniak.
- Ale to był tylko mecz towarzyski, więc nie ma sensu wyciągać wniosków z wyniku. Przecież w eliminacjach nie przegrywamy. Zagraliśmy dobre mecze z Anglią czy Czarnogórą. Jestem pewien, że spotkanie z Ukrainą u siebie to dobra okazja, żeby zdobyć punkty - zapewnił Obraniak.
Polska - Irlandia 0:2. Ludovic Obraniak: Nie ma sensu wyciągać wniosków z wyniku
Po porażce z Irlandią, nasi piłkarze starają się sprawę wyniku sprowadzić do pojedynczych aspektów, jak brak stateczności czy chwilowej koncentracji, zapominając, że ich gra po prostu była słaba w całym meczu. Nie inaczej jest z Ludovikiem Obraniakiem, który też niczym specjalnym się w tym meczu nie wyróżnił.