Obrońca Olympiakosu Pireus, Michał Żewłakow (32 l.), był jednym z najlepszych zawodników spotkania 1/8 finału Champions League pomiędzy mistrzem Grecji a ekipą gwiazd Chelsea Londyn. Polak był bezbłędny w defensywie, kilka razy groźnie atakował też prawym skrzydłem (zagrał wczoraj na pozycji prawego obrońcy). Z bezbramkowego wyniku "Źewłak" i jego koledzy byli wyraźnie zadowoleni: nie stracili bramki na własnym boisku i wciąż mogą liczyć na awans do ćwierćfinału LM. Szansę awansu zachował też, mimo porażki 0:1 z Schalke, Przemysław Kaźmierczak (26 l.) z FC Porto, który jednak cały wczorajszy mecz w Gelsenkirchen przesiedział na ławce rezerwowych.
Profesor Żewłakow
2008-02-20
0:59
Reprezentant Polski rozegrał jubileuszowy 25. mecz w Lidze Mistrzów. Jak na jubilata przystało, spisał się wzorowo.