Przypomnijmy, że przed kilkunastoma dniami Kieszek dostał szansę gry w meczu z Nacionalem Funchal i przez jego błąd Porto przegrało 1:2. Polak wypuścił wówczas piłkę z rąk, dzięki czemu rywal z łatwością wbił piłkę do bramki.
Przeczytaj koniecznie: Złodzieje w willi Grafite Poczytali i okradli mu dom
Kieszek jest wychowankiem Polonii Warszawa. Do Porto został pozyskany z Bragi. W zespole giganta ligi portugalskiej jest jednak głównie rezerwowym i szanse gry dostaje wyłącznie w mało ważnych meczach pucharowych.