Głośno zrobiło się ostatnio o Robercie Lewandowskim i to nie tylko przez ciążę jego małżonki Anny. Pokazał, że ma wielkie serce - przekazał aż 100 tysięcy złotych na leczenie ciężko chorego Cypriana Gawła z Helu! Historia 3-letniego malca poruszyła całą Polskę. Urodził się z padaczką. Niezwłocznie potrzebował drogiej operacji ratującej życie. Wielka pomoc Lewandowskiego i innych osób sprawiła, że udało się zebrać 400 tys. złotych.
Dzięki tej sumie Cyprianek mógł przejść w niemieckiej klinice skomplikowaną operację, polegającą na wycięciu części czaszki, aby odciąć od reszty mózgu ognisko padaczkowe. Zabieg zakończył się sukcesem, a kapitan polskiej kadry odwiedził malca z prezentami. Zdjęcia z tej wizyty możecie obejrzeć TUTAJ.
Marcin Gortat w sierpniu 2016 roku również zrobił wspaniałą rzecz. Wziął udział w akcji opatrzonej hasztagiem #DobroWraca, którą na Twitterze rozkręca Krzysztof Stanowski z portalu "Weszlo.com". Dziennikarz z pomocą internautów skutecznie zbiera pieniądze potrzebne na leczenie chorych dzieci. Pewnego razu prosił, aby wspomóc małego Antosia, który cierpiał na skomplikowane schorzenie zwane artogrypozą. Trzeba było uzbierać aż 150 tysięcy złotych.
Gortat postanowił przyłączyć się do akcji w spektakularnym stylu. Na Twitterze pochwalił się zdjęciem potwierdzenia przelewu na konto fundacji. Przekazał aż 125 tysięcy złotych! Fotkę opatrzył podpisem "Kończymy tę zabawę :)". Chwilę później relaksował się przy basenie z zimnym piwem. Dla niego był to niewielki wysiłek i pewnie niewielki wydatek, ale tym gestem sprawił, że Antoś będzie mógł chodzić, za co serdecznie dziękowała mu mama chłopca.