Paulo Sousa od samego początku swojej przygody na ławce trenerskiej reprezentacji Polski miał swoich zwolenników oraz przeciwników. Ta druga grupa znacznie się powiększyła, kiedy w Święta Bożego Narodzenia gruchnęła wieść, że Portugalczyk zamierza opuścić kadrę Biało-czerwonych i przenieść się do brazylijskiego Flamengo. Jeszcze na długo po tych wydarzeniach, Jan Tomaszewski nie mógł utrzymać nerwów na wodzy, kiedy wspominał Sousę. Okazuje się jednak, że piłkarze reprezentacji Polski cenili selekcjonera i jego umiejętności.
NIE PRZEGAP: Hiszpanie szkalują Roberta Lewandowskiego! Obrzydliwe słowa pod adresem Polaka, aż ręce opadają
Wojciech Szczęsny szczerze podsumował Paulo Sousę! Golkiper wyłożył kawę na ławę w sprawie Portugalczyka
Okazuje się, że zdaniem Wojciecha Szczęsnego Polacy mieli wszystko, aby wyjść z grupy podczas minionego Euro, jednak z niewyjaśnionych przyczyn przegrali dwa spotkania w grupie. - Pomimo tego, co dzisiaj wszyscy myślą o Paulo Sousie, to Paulo Sousa był bardzo dobrym trenerem. Byliśmy w gazie, fizycznie wyglądaliśmy dobrze, graliśmy trochę bardziej ofensywną piłkę, niż jesteśmy przyzwyczajeni. Jakim cudem my przegraliśmy ze Słowacją i Szwecją, to ja nie mam pojęcia (...) Wytniesz bramki i wydaje Ci się, że oba mecze wygraliśmy po 5:0 - wyznał golkiper reprezentacji Polski w rozmowie z "Kanałem Sportowym".
Wymowne zdjęcie Anny Lewandowskiej po transferze Roberta do Barcelony! Te miny mówią wszystko
Zobaczcie, ile Paulo Sousa zarabiał w reprezentacji Polski, klikając w galerię zdjęć poniżej
Paulo Sousa skończył na bezrobociu! Były selekcjoner reprezentacji Polski został na lodzie
Porzucenie reprezentacji Polski przez Paulo Sousę nie wyszło najlepiej Portugalczykowi, który na ławce trenerskiej brazylijskiego Flamengo zabawił niecałe pół roku. Po tym okresie władze klubu straciły cierpliwość do szkoleniowca i podziękowały mu za jego usługi. Niedługo później Sousa miał objąć reprezentację Egiptu, jednak okazało się, że Portugalczyk przeholował w negocjacjach i ostatecznie został na lodzie.