Wojciech Szczęsny i Medhi Benatia, Juventus Turyn

i

Autor: East News Wojciech Szczęsny i Medhi Benatia (Juventus Turyn).

Wojciech Szczęsny jednym z bohaterów Juventusu. Pierwsze mistrzostwo w karierze

2018-05-14 10:54

Wojciech Szczęsny zachował czyste konto, a jego Juventus Turyn bezbramkowo zremisował na wyjeździe z AS Roma i na kolejkę przed końcem rozgrywek Serie A zapewnił sobie mistrzostwo Włoch. Dla Polaka to pierwszy taki tytuł w karierze. Co więcej media wskazują go jako jednego z kluczowych zawodników "Starej Damy" w całych rozgrywkach. Wyższe noty niż on dostało jedynie trzech zawodników!

Przed sezonem wydawało się, że Wojciech Szczęsny idzie do Juventusu Turyn być jedynie zmiennikiem Gianluigiego Buffona, a pierwszy bramkarzem zostanie dopiero po zakończeniu kariery przez legendarnego Włocha. Polak jednak nie przejął się tymi stwierdzeniami i od samego początku swojego pobytu w stolicy Piemontu udowadniał, że jest dla 40-latka równorzędnym rywalem do walki o miejsce w składzie. Widział to także trener Massimiliano Allegri, który regularnie dawał mu szanse w Serie A, Pucharze Włoch czy Lidze Mistrzów.

Łącznie we wszystkich rozgrywkach 28-latek zagrał w dwudziestu jeden meczach, z czego w aż siedemnastu ligowych. I był niewątpliwie jednym z najpewniejszych punktów w zespole. Dość powiedzieć, że we włoskiej ekstraklasie zachował dziewięć czystych kont. To ostatnie w niedzielny wieczór w wyjazdowym starciu z AS Roma. Allegri ponownie wystawił go w pierwszym składzie i się nie zawiódł.

Szczęsny może nie miał zbyt wiele pracy, ale najważniejsze było zakończenie spotkania bez straty gola. A bezbramkowy remis oznaczał, że na kolejkę przed końcem Juventus zagwarantował sobie siódme z rzędu Scudetto. Dla Polaka to pierwsze mistrzostwo kraju w karierze. Do tej pory jedynymi trofeami, jakie wygrywał, były Puchar Anglii (2014 i 2015) oraz Tarcza Wspólnoty (2014) z Arsenalem i Puchar Włoch (2018) z "Juve".

Jednocześnie "La Gazetta dello Sport" pokusiła się o wystawienie sezonowych ocen wszystkich zawodnikom "Starej Damy". I Polak otrzymał "ósemkę" w dziesięciostopniowej skali! Wyższe noty dostali jedynie Giorgio Chiellini (9), Paulo Dybala i Douglas Costa (8,5). - Stara szkoła. Mało scen, dużo parad - tłumaczyli taką decyzję dziennikarze.

Warto dodać, że to przecież dopiero początek przygody Szczęsnego z Juventusem. Już ten sezon był dla niego naprawdę dobry, a gdy na emeryturę odejdzie Buffon - co może nastąpić nawet już latem - Polak będzie zapewne pierwszym bramkarzem mistrzów Włoch.

Post udostępniony przez Wojciech Szczesny (@wojciech.szczesny1) Maj 13, 2018 o 2:13 PDT

WYNIKI NA ŻYWO - sprawdź na kogo warto postawić
Tabele i statystyki z 16 dyscyplin

Najnowsze