Kamil Grabara

i

Autor: Cyfrasport Kamil Grabara w meczu Polska - Walia

Obrazek ze szpitala

Wstrząsająca fotografia polskiego reprezentanta! W perspektywie mundial, a jego czeka przerwa. Znamy diagnozę

Kamil Grabara to jeden z kilku bramkarzy, których Czesław Michniewicz bardzo poważnie bierze pod uwagę w gronie kandydatów do wyjazdu na finały mistrzostw świata w Katarze. Zawodnika FC Kopenhaga obecny selekcjoner Biało-Czerwonych zna doskonale jeszcze z młodzieżówki i darzy dużym zaufaniem. Tymczasem Grabara doznał groźnego urazu podczas meczu ligowego.

Nie wiadomo jednak, czy jeden z jego ulubieńców z czasów reprezentacji U-21 będzie mógł przyjechać na wrześniowe zgrupowanie i mecze Ligi Narodów z Walią oraz Holandią. W niedzielny wieczór Kamil Grabara już po paru minutach zakończył ligowe spotkanie z Aalborgiem w nader nieprzyjemnych dla niego okolicznościach. Zderzenie z Matthiasem Rossem wyglądało fatalnie i ma fatalne skutki, o czym przekonuje poniższa relacja na Instagramie, wrzucona przez Polaka w parę godzin po boiskowej masakrze (powielona w innych mediach społecznościowych przez internautów i dziennikarzy).

Jan Tomaszewski zmasakrował Kamila Grabarę! Takich słów nie chciałby usłyszeć żaden bramkarz, prawdziwy cios

„Następna opowieść już z całkiem nowym nosem i kilkoma innymi kośćmi” - tak z właściwym sobie dystansem wychowanek Wawelu Wirek skomentował obrażenia i czekającą go medyczną przyszłość. Do tej sportowej nawiązał, tyle że na Twitterze. „Informuję, że przez jakiś czas nie zobaczycie mnie na boisku, ale spotkamy się na S12. Nie martwcie się chłopaki” - uspokoił najwierniejszych fanów, których nie brak mu zarówno w Kopenhadze, jak i w Polsce. Już wiadomo jak długa przerwa czeka Grabarę w występach na boisku, bo jego klub wydał komunikat. - Grabara potrzebuje operacji. Doznał kilku złamań kości na twarzy. Następnie będzie musiał przejść okres leczenia, zanim wznowi treningi. Przewiduje się, że będzie wyłączony z gry przez 6-8 tygodni" – napisano w komunikacie. Pechowy dla Grabary mecz zakończył się zwycięstwem jego drużyny 3:1.

Nie będę szukać wymówek – biało-czerwony debiutant o swoim pierwszym reprezentacyjnym meczu. Mniej buńczuczny, ale wciąż przekorny

Sonda
Czy Kamil Grabara powinien znaleźć się w kadrze na mundial 2022?
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze