Za Polską już dwa starcia podczas październikowej przerwy reprezentacyjnej. Pierwsze przyniosło wyłącznie pozytywne wspomnienia, gdyż wygrana 5:1 z Finlandią - nawet jeśli tylko sparingowo - musi robić wrażenie. W niedzielę natomiast odbyła się zremisowana bezbramkowo potyczka z Włochami. Klasa rywala była już zdecydowanie wyższa, zatem z pewnością i wynik można ocenić jako budujący pod kątem kolejnych potyczek.
Arkadiusz Milik mówi o UTKNIĘCIU w Napoli. Zarzuca klubowi BRAK PROFESJONALIZMU
Terminarz jednak jest napięty - już w środę wieczorem Polska zagra u siebie z Bośnią i Hercegowiną. Drużyna z Bałkanów odbyła więc podróż do Wrocławia, a jak to zwykle przy tego typu okazjach bywa, piłkarze nie szczędzili publikacji w mediach społecznościowych. Takim tropem podążył także Rade Krunić, pomocnik AC Milan, który postanowił na swoim profilu na Instagramie zaanonsować pojedynek z "Biało-czerwonym". Z tym, że... pomylił polską flagę - zamieścił barwy Indonezji, z odwróconą bielą i czerwienią w porównaniu do Polski.
Pozostaje wierzyć, że bośniackiemu zawodnikowi ktoś zwróci uwagę i od tej pory gracz będzie już doskonale wiedział jak wyglądają polskie barwy narodowe. Aż szkoda, że w jednym zespole z Rade Kruniciem nie występuje już Krzysztof Piątek. Napastnik z pewnością miałby na ten temat coś do powiedzenia!