Na Półwyspie Apenińskim oszaleli na punkcie Piątka. Napastnik już nie raz trafiał na pierwsze strony najpopularniejszych gazet sportowych we Włoszech i sporo wskazuje na to, że stanie się to po prostu normalnością. Polak wykazuje się niebywałą skutecznością w trwających rozgrywkach. Strzelał dla Genoi, trafia dla AC Milan, a także wpisuje się na listę strzelców w meczach reprezentacji Polski.
To w dużej mierze dzięki niemu biało-czerwoni zdobyli komplet punktów w rywalizacji z Austrią w Wiedniu. Piątek jest jednym z najskuteczniejszych napastników w Europie. W obecnych rozgrywkach zdobył już 27 bramek w rozgrywkach klubowych, a ponadto dołożył 2 trafienia w reprezentacji. Nie dziwi więc, że umiejętności Polaka dostrzegają największe legendy futbolu.
Podobnie jest w przypadku Andrei Pirlo. Były reprezentant Włoch, który w AC Milan występował w latach 2001-2011 i zagrał dla tego zespołu blisko trzysta spotkań udzielił ciekawego wywiadu dla "La Gazzetta dello Sport". Poruszył w nim wiele interesujących wątków, a kilka słów poświęcił także Piątkowi. Pirlo uważa, że Polak bardzo przypomina innego wielkiego piłkarza Rossonerich, Filippo Inzaghiego.
- Piątek jest jeszcze młodym piłkarzem i praktycznie w każdym meczu wpisuje się na listę strzelców. Uwielbiam tą zaciekłość, z jaką zawsze szuka możliwości zdobycia bramki. Jest niepoczytalny i szalony w tym, co robi. Przypomina mi Filippo Inzaghiego, zawsze wydaje się wiedzieć, gdzie poleci piłka - przyznał Pirlo.