Robert Lewandowski najadł się strachu, Flick na szczęście rozwiał wątpliwości. Incydent na treningu Barcelony

Robert Lewandowski wrócił do pełnej dyspozycji po kontuzji mięśniowej odniesionej w meczu z Celtą Vigo i znalazł się w kadrze na czwartkowe derby Katalonii. Niestety, dzień przed meczem media hiszpańskie poinformowały o niebezpiecznej sytuacji, która wydarzyła się podczas treningu.

Lewandowski vs. Cubarsi

W trakcie walki o piłkę Lewandowski przypadkowo uderzył kolanem w kolano Pau Cubarsiego. Młodziutki stoper natychmiast padł na murawę, a zajęcia zostały chwilowo przerwane. Obecni na miejscu piłkarze zareagowali z niepokojem, widząc ból na twarzy kolegi z drużyny. Lekarze szybko udzielili zawodnikowi pomocy, po czym opuścił boisko o własnych siłach, choć konieczne było założenie opatrunku.

ZOBACZ: FC Barcelona o krok od spełnienia marzeń! To może być przepiękny wieczór

Choć sytuacja wyglądała groźnie, trener Hansi Flick uspokoił kibiców na konferencji prasowej. – Nie doszło do poważnej kontuzji. Pau nie dokończył treningu wyłącznie z ostrożności – zaznaczył niemiecki szkoleniowiec, dodając, że obrońca powinien być gotowy na mecz z Espanyolem.

Barcelona blisko tytułu

W sieci błyskawicznie pojawiły się nagrania z incydentu. Nie ma jednak wątpliwości, że cała sytuacja miała charakter przypadkowy. Cubarsí to jeden z filarów defensywy Barcelony w obecnym sezonie. Wystąpił już w 53 meczach, zdobył jednego gola i zaliczył cztery asysty. 

ZOBACZ: Wielka pogoń Lewandowskiego, rzuci wyzwanie Mbappe? Stawką korona strzelców i historyczny rekord

Barcelona wciąż może cieszyć się z niedawnego zwycięstwa nad Realem Madryt w El Clasico – triumf, który znacząco zbliżył zespół do tytułu mistrzowskiego. Do końca sezonu zostały już tylko trzy kolejki, a Blaugrana ma 7 punktów nad drugim Realem.