Pierwsze dwa sezony w Napoli Milikowi pokrzyżowały poważne kontuzje. Odkąd jednak polski napastnik ustabilizował swoją sytuację zdrowotną to pokazuje, że jest w stanie należeć do grona najważniejszych snajperów we Włoszech. Dzięki temu może liczyć na zainteresowanie ze strony m.in. Juventusu, Atletico Madryt czy ekip Premier League. Z tygodnia na tydzień coraz mniej wskazywało na to, że Polak zostanie w Neapolu. I wydaje się, że scenariusz z przeprowadzką faktycznie się zrealizuje.
Lewandowscy kupili sobie PSA?! Słodki szczeniak pokochał Anię od pierwszego wejrzenia! ZDJĘCIE
"La Domenica Sportiva" donosi, że reprezentant Polski podjął decyzję - chce zagrać w Juventusie. Piłkarz wierzy, że w szeregach turyńczyków będzie mógł zostać jednym z najważniejszych napastników na Starym Kontynencie. Dodatkowo na korzyść ewentualnego transferu do "Starej Damy" gra z pewnością kwestia trenera Maurizio Sarriego. Włoch ściągał Milika do Napoli i prowadził go pod Wezuwiuszem przez dwa lata - bardzo go ceni.
Powyższe doniesienia stoją w opozycji do wieści przekazanych w ostatnich dniach przez "La Gazzetta dello Sport". Dziennik twierdził, że Milik postanowił jednak opuścić Włochy i przystać na propozycję z któregoś z zainteresowanych nim klubów Premier League.
Jaką decyzję Polak podejmie ostatecznie? To z pewnością pokażą już najbliższe tygodnie.
Kluby Polaków UKRYWAJĄ zakażonych koronawirusem?! PASKUDNE zarzuty