Ibrahimović wylądował we Włoszech w czwartkowe przedpołudnie i jego plan od razu nabrał mocnej intensywności. Piłkarz musiał sprawdzić się w szeregu testów, które umożliwiły mu oficjalne podpisanie kontraktu z Rossonerimi, a już wieczorem odbył pierwszą indywidualną sesję treningową. W piątek natomiast najpierw spotkał się z dziennikarzami na oficjalnej konferencji prasowej, a następnie udał się do ośrodka Milanello, by rozpocząć pracę z nowymi kolegami.
Dodatkowo nadarzyła mu się okazja do występu w sparingu. Rywalem Rossonerich w potyczce za zamkniętymi drzwiami był przeciwnik z piątego poziomu rozgrywkowego we Włoszech - Rhodense. Mediolańczycy nie pozostawili przeciwnikom złudzeń i rozbili ich 9:0 (5:0). Przed przerwą jedną z bramek zdobył Ibrahimović, natomiast na drugą odsłonę wybiegł już Piątek, który wpisał się na listę strzelców dwukrotnie. 24-latek mógł więc zaliczył ten test do udanych.
Teraz Polak i Szwed stoczą rywalizację o miejsce w podstawowym składzie Milanu na mecz z Sampdorią Genua. Pierwsze oficjalne starcie rossonerich w 2020 roku zaplanowano na poniedziałek, 6 stycznia o godzinie 15:00 na San Siro. Zdaniem włoskich mediów, póki co faworytem do gry od początku jest Piątek. Przed drużyną jeszcze jednak trzy jednostki treningowe, które w tej kwestii mogą oczywiście coś zmienić.