Mimo upływu lat, Ibra wciąż nie przestaje zachwycać. Szwed obchodził w październiku 40. urodziny, a mimo to w dalszym ciągu występuje na najwyższym możliwym poziomie. Wraz z Milanem walczy o awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów, w kierunku którego kluczowy będzie mecz z Liverpoolem na San Siro zaplanowany na 7 grudnia, a także o mistrzostwo Włoch. Aktualnie "Rossoneri" zajmują pozycję wicelidera Serie A, ustępując jedynie Interowi.
Gala Złotej Piłki - ZDJĘCIA
Napastnik jest jednak oczywiście także postacią, która swą sławą wykracza daleko poza boisko piłkarskie. W związku z tym gracz postanowił udzielić wywiadu "Il Corriere dello Sport", poruszając w nim mnóstwo anegdot związanych zarówno z uprawianem piłki nożnej jak i swoim zyciem prywatnym. W jednym z wątków zapytano go o relacje z Leo Messim. Zawodnik postanowił odpowiedzieć nawiązując sam z siebie do... Roberta Lewandowskiego. - Miałem z Leo profesjonalne relacje, ale Złotą Piłkę powinien wygrać Robert Lewandowski - skwitował Ibra nie pozostawiając cienia wątpliwości co do swojej opinii.