Juventus - AC Milan 1:0 (0:0)
Bramki: 77' Dybala
Żółte kartki: Cuadrado - Krunić, Bennacer, Hernandez, Suso, Calhanoglu
Juventus: Szczęsny - Cuadrado, Bonucci, de Ligt, Alex Sandro - Bentancur, Pjanić, Bernardeschi (62' Costa), Matuidi (71' Rabiot) - Higuain, Ronaldo (55' Dybala)
Milan: Donnarumma - Conti, Duarte, Romagnoli, Hernandez - Paqueta (85' Rebić), Bennacer, Krunić (60' Bonaventura) - Suso, Piątek (66' Leao), Calhanoglu
Fani Milanu mogą pluć sobie w brodę! To był jeden z najlepszych meczów ich zespołu w tym sezonie. Okazji nie brakowało, Szczęsny wielokrotnie zmuszany był do interwencji, również takich, przy których musiał się napocić. Brakowało jednak przysłowiowej "kropki nad i". Stara Dama była zespołem, który zwyczajnie dało się w niedzielny wieczór pokonać!
Wówczas jednak wszystko na jedną kartę postawił Maurizio Sarri. Szkoleniowiec Juventusu zdecydował się na wpuszczenie na boisko Paulo Dybali w miejsce Cristiano Ronaldo. Wściekły Portugalczyk od razu zszedł do szatni, ale to szkoleniowiec znowu miał rację. Wejście Argentyńczyka było strzałem w dziesiątkę.
Dybala po podaniu Higuaina zwodem minął obronę i nie zostało mu nic innego jak wpakować piłkę do siatki obok bezradnego Donnarummy. Milan ruszył do ataku, ale to, co wyprawiał między słupkami Szczęsny będzie śniło się rywalom przez całą przerwę reprezentacyjną!
W polskim hicie Serie A zdecydowanie na większy plus zasłużył Wojciech Szczęsny. Polski bramkarz sprawował się znakomicie. Krzysztof Piątek również miał swoje okazje, ale nie potrafił pokonać reprezentacyjnego kolegi. Juventus wraca na fotel lidera, wyprzedzając Inter Mediolan o jedno oczko! Milan jest obecnie czternasty, a jego przewaga nad strefą spadkową to tylko cztery punkty!
Jeszcze kilka lat temu rywalizacja Juventusu z Milanem rozstrzygała niekiedy o mistrzowie albo pucharze Włoch. Czasy nieco się zmieniły, szczególnie dla zespołu z Mediolanu, który przeżywa poważny kryzys. Rossoneri w obecnych rozgrywkach mieli walczyć o powrót do Ligi Mistrzów, ale coraz więcej wskazuje na to, że kibice AC Milan w przyszłym sezonie ponownie nie usłyszą hymnu Champions League.
Podopieczni Stefano Pioliego mają spore problemy z punktowaniem. Milan wygrał tylko cztery spotkania i jest w dolnej połowie tabeli. A Juventus jest zupełnie po drugiej stronie. Stara Dama wygrywa mecz za meczem i w obecnych rozgrywkach nikt jeszcze nie zdołał pokonać obrońców tytułu. Patrząc na ostatnie mecze Juventusu z Milanem w Turynie ciężko spodziewać się, aby mistrzowie Włoch przegrali właśnie w niedzielę.
