Krzysztof Piątek, AC Milan

i

Autor: AP Krzysztof Piątek

Krzysztof Piątek może żegnać się z marzeniami o sukcesie? Historyczne osiągnięcie coraz dalej

2019-05-06 8:54

Krzysztof Piątek i jego AC Milan w ostatnich tygodniach mają bardzo mało powodów do radości. Rossoneri mieli walczyć o udział w Lidze Mistrzów, a może się okazać, że nie zdołają się zakwalifikować nawet do Ligi Europy. Słabszy okres gry drużyny, to również zmartwienie dla napastnika reprezentacji Polski, który jest coraz dalej od historycznego sukcesu, jakim byłoby wywalczenie korony króla strzelców Serie A.

Choć w lidze włoskiej odpowiedź na najważniejsze pytanie już znamy, to na trzy kolejki przed zakończeniem rozgrywek kilka klubów ma jeszcze o co walczyć. Aż pięć zespołów ma jeszcze szansę na wywalczenie czwartego miejsca, które daje prawo gry w Lidze Mistrzów. Obecnie w najlepszej sytuacji jest Atalanta Bergamo, ale różnice punktowe są naprawdę niewielkie.

A przecież jeszcze kilka tygodni temu wydawało się, że to AC Milan będzie kontrolował sytuację. Drużyna prowadzona przez Gennaro Gattuso miała niewielką przewagę nad "peletonem" i w dodatku ich gra pozwalała mieć nadzieję, że rywale nie zdołają odrobić strat. Wszystko zmieniło się o 180 stopni, bo i Milan zaczął prezentować się ze zdecydowanie gorszej strony.

Od połowy marca Rossoneri wygrali tylko jedno spotkanie. Sprawiło to, że przed poniedziałkowym spotkaniem z Bolonią są dopiero na siódmym miejscu ze stratą sześciu punktów do czwartej Atalanty. Loty obniżył również Piątek. Polak nie zdobył bramki od trzech spotkań, a przed tygodniem mecz z Torino zaczął na ławce rezerwowych. Tym samym ucieka mu szansa na historyczny sukces.

Piątek długo pozostawał w walce o koronę króla strzelców i nadal może o nią powalczyć, ale będzie to zadanie bardzo utrudnione. Tempa nie zwalnia 36-letni reprezentant Włoch, Fabio Quagliarella, który w niedzielę zdobył dwie bramki dla Sampdorii. Obecnie ma 25 trafień na koncie. Piątek traci do niego cztery bramki. I tylko wysoka skuteczność może pozwolić mu na odrobienie tych strat, co wydaje się bardzo trudnym zadaniem.

Najnowsze