Piotr Zieliński od 2016 roku jest piłkarzem Napoli, ale jego kontrakt wygasa wraz z końcem nadchodzącego sezonu. Od dłuższego czasu trwają negocjacje dotyczące przedłużenia umowy, jednak są one wyjątkowo trudne. Polski pomocnik najchętniej pozostałby w Neapolu, gdzie czuje się jak w domu, ale prezes aktualnych mistrzów Włoch wyraża zgodę jedynie na kontrakt na własnych warunkach. Mówi się, że żąda od Zielińskiego obniżki pensji względem aktualnej umowy, na co Polak miał przystać. Mimo to, wciąż nie udało się osiągnąć kompromisu, a w ostatnich godzinach niemal pewne było to, że 29-latek przeniesie się do Arabii Saudyjskiej. W Al-Ahli podpisałby trzyletni kontrakt na kwotę 15 milionów euro za sezon, jednak najnowsze doniesienia mówią o tym, że żona "Zielka" wyraziła zdecydowany sprzeciw!
Żona Piotra Zielińskiego zablokowała jego transfer?!
Zaskakujące informacje przekazał m.in. Raffaele Auriemma z "Mediaset". Jego zdaniem Laura wpłynęła na męża i wspólnie odrzucili ofertę z Arabii, wybierając jakoś życia, a nie wielkie pieniądze. Te doniesienia potwierdził też dobrze zorientowany Nicolo Schira. Według jego wiadomości Zieliński może odrzucić intratną propozycję Al-Ahli z powodów rodzinnych. Rozmowy z szejkami miały w ostatnich godzinach zdecydowanie zwolnić, a na tapet wrócił temat przedłużenia kontraktu z Napoli!
Gdyby faktycznie doszło do porozumienia reprezentanta Polski z włoskim klubem, wciąż mówi się o trzyletniej umowie do 2027 roku. Najprawdopodobniej wiązałoby się to z pewną obniżką pensji, ale wydaje się, że Zieliński wraz z rodziną postanowił kontynuować karierę w Neapolu. W siedmiu dotychczasowych sezonach rozegrał dla Napoli 329 meczów, w których strzelił 47 goli i zaliczył 44 asysty.