Dla kibiców Juventusu Turyn sobotnie spotkanie Serie A było niezwykle ważne. Każdy kto kibicuje "Starej Damie" doskonale wie, że rywalizacja o prym w mieście rządzi się swoimi prawami. W ostatniej kolejce włoskiej ligi Juve mierzyło się na wyjeździe z lokalnym rywalem - Torino. Fani zawodzącego w bieżącej kampanii Juventusu nie dopuszczali tym razem innego rezultatu niż zwycięstwo ich pupili. Ci stanęli na wysokości zadania. Choć spotkanie okazało się niezwykle wyrównane, to ostatecznie bardziej utalentowany klub mógł świętować minimalny triumf 1:0. Nic dziwnego, że po końcowym gwizdku Wojciech Szczęsny, bramkarz Juve, podzielił się radością na Instagramie. Wtórowała mu po raz kolejny żona - Marina Łuczenko-Szczęsna.
Maciej Szczęsny i Jan Tomaszewski w drużynie Super Expressu na mundial! Rusza program Katar Express
Marina skomentowała zdjęcie Wojciecha Szczęsnego po wygranej
Wojciech Szczęsny przyzwyczaił już fanów do swoich komentarzy po meczach. Niemal po każdym spotkaniu golkiper reprezentacji Polski dzieli się z fanami na Instagramie przemyśleniami na temat boiskowych wydarzeń. Tym razem, prezentując fotki z boiska, wysłał krótką, choć wiele mówiącą, wiadomość: "Derby win", co można przetłumaczyć jako "Derbowe zwycięstwo".
Radości z wyniku sobotniego boju nie ukrywała również jego żona. Nie jest tajemnicą, że Marina Łuczenko-Szczęsna bardzo wspiera swojego wybranka serca. Często pojawia się na stadionie, by na żywo go dopingować, a pod postami w mediach społecznościowych łatwo znaleźć jej komentarze. Nie inaczej było tym razem. W radosnym tonie dodała emotikony klaszczących dłoni i serca, szerząc pozytywny przekaz pod wpisem Szczęsnego.
Problemy Juventusu w Serie A
Początek sezonu nie jest udany dla Juventusu Turyn i chyba wszyscy w stolicy Piemontu zdają sobie z tego sprawę. Po dziesięciu spotkaniach "Stara Dama" ma na koncie 16 punktów i do prowadzącego Napoli traci już 10 "oczek". Ci fani, którzy spodziewali się, że zła karta odmieni się w Lidze Mistrzów, również muszą być rozczarowani. Na dwie kolejki przed końcem grupowych zmagań Juve ma 3 punkty i traci 5 do prowadzących drużyn Paris Saint-Germain i Benfiki Lizbona. Szanse na kontynuowanie europejskiej przygody w innych rozgrywkach niż Liga Europy są więc już tylko iluzoryczne. Choć dopóki piłka w grze...