Wojciech Szczęsny to obecnie niewątpliwie numer jeden wśród polskich bramkarzy. Polak od wielu sezonów prezentuje wysoki poziom i gra w jednej z najmocniejszych drużyn włoskiej ligi i nie dziwne, że jest także pierwszym bramkarzem w kadrze. Polscy fani mogli zadrżeć, gdy okazało się, że z powodu urazu Szczęsny musiał opuścić murawę podczas ostatniego spotkania „Starej Damy”. Na drugi dzień pojawiły się nowe informacje w tej sprawie, przekazane przez trenera Juventusu Massimiliano Allegriego. Kolejne wieści podał także dziennikarz Łukasz Wiśniowski.
Wojciech Szczęsny wróci na mundial? Optymistyczne informacje
W rozmowie ze Sky Sport trener Juventusu podał, że żadna kość u Szczęsnego nie jest złamana. – Nie ma złamań, tylko stłuczenie – powiedział krótko Allegri. Jeszcze więcej w temacie zdradził dziennikarz Łukasz Wiśniowski, który twierdzi, że kostka Wojciecha Szczęsnego nie uległa uszkodzeniu.
– Wszystko wskazuje na to, że kontuzja Wojtka Szczęsnego to nic poważnego. Rezonans nie wykazał żadnego uszkodzenia kostki. Trochę ucierpiało podbicie. Kilka dni i powinien wrócić do treningów – napisał Wiśniowski na Twitterze. Wszystko wskazuje więc na to, że występ Szczęsnego na mundialu nie jest zagrożony.