Rusza trenerska karuzela w Ekstraklasie! Pierwsze zwolnienie już po 7. kolejce, zadecydowała kompromitująca porażka

Część kibiców narzeka na to, jak szybko zmieniają się trenerzy w polskiej lidze, a inni upatrują w tym nawet przyczyny słabości polskich klubów w europejskich pucharach. Warto jednak zauważyć, że Ekstraklasa nie jest odosobniona w tym temacie i pierwsze zwolnienie w ligach TOP 5 zanotowaliśmy choćby w Anglii, a we Włoszech blisko straty posady jest np. szkoleniowiec Monzy. Mimo wszystko zwolnienie trenera już po 7. kolejce to na pewno fakt warty odnotowania, a „nieszczęśliwcem” został Tomasz Kaczmarek z Lechii Gdańsk. 37-latek przejął zespół z gdańska przed sezonem 2021/2022 i zajął z klubem 4. miejsce w Ekstraklasie. Jako że wicemistrz, Raków Częstochowa, zdobył także Puchar Polski, to 4. lokata dała Lechii awans do europejskich pucharów. W II rundzie eliminacji lepszy jednak okazał się Rapid Wiedeń, choć w rewanżowym spotkaniu sędzia wypaczył wynik spotkania na niekorzyść Lechii Gdańsk. O zwolnieniu zadecydowały jednak nie puchary, a fatalna postawa w Ekstraklasie.

Patryk Dziczek wraca do gry i do ekstraklasy! Tak mówi o trudnym okresie w życiu

Lechia Gdańsk bez trenera. Zwolnienie tuż po laniu od mistrza Polski

Lechia Gdańsk jak świetnie zakończyła poprzedni sezon, tak fatalnie rozpoczęła obecny. Po 6 meczach (został jej jeszcze jeden mecz zaległy, bo rozegrana została już 7. kolejka) Lechia ma na swoim koncie ledwo 3 punkty – po zwycięstwie z Widzewem 3:2. Wcześniej Lechia przegrała z Wisłą Płock, a po zwycięstwie z Widzewem zanotowała cztery przegrane: z Koroną, Radomiakiem, Miedzią i teraz z Lechem w zaległym meczu 6. kolejki. Porażka 0:3 z mistrzem Polski okazała się ostatnią Tomasza Kaczmarka jako trenera Lechii Gdańsk.

Gol Wdowiaka przesądził. Raków ogrywa Pogoń w zaległym hicie [WIDEO]

Młody szkoleniowiec za swój pierwszy sezon jako samodzielny trener w Ekstraklasie otrzymywał wiele pochwał i trudno się dziwić – 4. lokata to niemały sukces. Niestety, władzom cierpliwości nie wystarczyło, by dać 37-latkowi szansę na odratowanie wyników zespołu w trwającym sezonie. Jeszcze w nocy po przegranym 0:3 spotkaniu z Lechem wydano oficjalne oświadczenie. – Klub podjął decyzję o zakończeniu współpracy z trenerem Tomaszem Kaczmarkiem po przegranym 0:3 meczu z Lechem Poznań. Jego obowiązki przejmie II trener Maciej Kalkowski, który będzie odpowiedzialny za przygotowanie drużyny do sobotniego meczu z Wartą Poznań. Wraz z Tomaszem Kaczmarkiem pracę w Lechii kończy jeden z asystentów – Emanuel Ribeiro – czytamy w komunikacie.

Opublikowano także wypowiedź trenera. – Bycie trenerem Lechii Gdańsk było dla mnie zaszczytem. Dziękuję moim zawodnikom i wszystkim współpracownikom za wspólny czas i wspólną pracę. Drużynie i całemu klubowi życzę powrotu na zwycięską ścieżkę. Chciałbym bardzo podziękować kibicom za miłe przyjęcie i wsparcie do samego końca – powiedział Kaczmarek.