Zlatan Ibrahimović postanowił odnieść się do stanu swojego zdrowia. Szwed w wyjątkowo emocjonalnym wpisie na Instagramie przyznał, że jego problemy z kolanem byly bardzo poważne, a on sam przeżył wielkie cierpienie, które skończyło się operacją. Poruszające wyznanie napastnika odbiło się echem w całym internecie. Te słowa nie pozostawiają cienia wątpliwości.
Perugia zapłaciła za Kamila Semeniuka fortunę! Bohater ZAKSY przeszedł do historii, bajońska suma
Zlatan Ibrahimović szczerze o wielkim cierpieniu. Nie dawało mu to spokoju
O problemach ze zdrowiem Zlatana Ibrahimovicia wiedział każdy miłośnik włoskiej Serie A. Zawodnik reprezentacji Szwecji cierpiał z powodu problemów z kolanem, co przełożyło się na konieczność operacji. O swoich przeżyciach związanych z zabiegiem zawodnik opowiedział za pośrednictwem mediów społecznościowych, mówiąc o wielkim bólu.
- Przez ostatnie sześć miesięcy grałem bez więzadła krzyżowego w lewym kolanie. Kolano puchło od sześciu miesięcy. W ciągu ostatnich sześciu miesięcy mogłem trenować z zespołem tylko 10 razy. Wziąłem ponad 20 zastrzyków w ciągu sześciu miesięcy. Opróżniałem kolano z płynu raz w tygodniu przez sześć miesięcy. Brałem środki przeciwbólowe codziennie przez sześć miesięcy. Z powodu bólu ledwo spałem przez sześć miesięcy. Nigdy nie cierpiałem tak bardzo na boisku i poza nim. - przyznał Ibrahimović na Instagramie.
Sensacyjny powrót do ekstraklasy? Były selekcjoner kandydatem do pracy we Wrocławiu
Zlatan Ibrahimović postanowił spełnić obietnicę. Grał mimo bólu
Mimo że zawodnik miał poważne problemy zdrowotne, to postanowił im sprostać, aby móc spełnić obietnicę daną w klubie, polegającą na nawiązaniu walki o mistrzostwo kraju, co udało się ostatecznie zrealizować.
- Zrobiłem coś niemożliwego, aby stało się możliwe. W głowie miałem tylko jeden cel - żeby moi koledzy z drużyny i trenerzy byli mistrzami Włoch. Złożyłem im obietnicę. Teraz mam nowe więzadło i kolejne trofeum - podsumował Szwed na swoim Instagramie.