Z igrzyskami pożegnała się liderka światowego rankingu w strzelectwie śrutowym w konkurencji skeet. Urodziwa Brytyjka Amber Hill (23 l.) miała pozytywny wynik testu tuz przed planowanym wylotem z kraju. Jej konkurencja przewidziana jest na poniedziałek 26 lipca. Nawet gdyby wynik okazał się nieprawdziwy, nie wystarczyłoby już czasu na przeprowadzenie dwóch kolejnych testów oraz aklimatyzację w Japonii.
"Nie ma odpowiednich słów, które opisują moje rozczarowanie. Nie jestem w stanie opisać, jak się teraz czuję. Jestem totalnie zdruzgotana. Załamanie to chyba jedyny sposób na opisanie bólu, który teraz czuję. (…) - napisała Hill w mediach społecznościowych. - Chociaż nie mam żadnych objawów, teraz poddaję się izolacji zgodnie z wytycznymi rządu i wezmę trochę wolnego, aby zacząć wszystko przetrawiać”.
Kolejną osobą zatrzymaną przez Covid-19 jest rosyjski pływak Ilja Borodin, mistrz Europy sprzed roku na dystansie 400 m zmiennym. Test wykonano na zgrupowaniu we Władywostoku, blisko Wysp Japońskich.
W kategorii 57 kg w taekwondo wystąpić miała utytułowana Chilijka Fernanda Aguirre. Zdążyła już zagościć w wiosce olimpijskiej, gdy przyszedł ponury wynik testu antywirusowego. I chociaż nie ma podobno żadnych objawów choroby, poddana została oczywiście kwarantannie (10 dni). Rywalizacja w jej kategorii (m. in. z udziałem Polki Patrycji Adamkiewicz) odbędzie się w niedzielę 25 lipca, dwa dni przed urodzinami Aguirre, której przyjdzie świętować w izolacji.
Kolejni zakażeni to skateboardzistka z Holandii Candy Jacobs, czeski pingpongista Pavel Sirucek oraz jeden z siatkarzy plażowych USA, którego nazwiska nie ujawniono.