Pogrzeb Bradleya Lowery'ego

i

Autor: Newsflare/Tarbouriech Roseline via AP Pogrzeb Bradleya Lowery'ego

Pogrzeb Bradleya Lowery'ego. Przyjaciel Defoe i angielscy kibice łzami pożegnali chłopca

2017-07-14 20:26

Cała Anglia opłakuje śmierć Bradleya Lowery'ego, 6-letniego kibica Sunderlandu, który przegrał walkę z nowotworem. Mały superbohater, jak mówi o nim mama, miał wielki pogrzeb. Tysiące kibiców wszystkich angielskich klubów godnie pożegnało zmarłego chłopca. Na pogrzebie był też największy przyjaciel Bradleya - Jermain Defoe. Reprezentant Anglii mocno przeżył jego śmierć.

Bradley Lowery chorował na neuroblastomę, czyli odmianę raka, która atakuje głównie młode organizmy, od 18. miesiąca życia. Swój krótki żywot spędził w szpitalach. Rodzice przez lata zbierali fundusze na jego leczenie, w czym pomagało środowisko piłkarskie, ale choroba była nieuleczana. 7 lipca chłopiec odszedł z tego świata. Miał sześć lat, a w sercu wielką miłość do futbolu.

Zobacz: Reprezentant Anglii pożegnał chłopca, który przegrał z nowotworem. Fragmenty wzruszającego listu

Był kibicem Sunderlandu, a ze wszystkich piłkarzy najmocniej na świecie kochał Jermaina Defoe, który reprezentował barwy "Czarnych Kotów". Napastnik miał z chłopcem niesamowitą więź. Zapowiedział, że wszystkie gole strzelone dla nowej drużyny AFC Bournemouth zadedykuje właśnie Bradleyowi. Na pogrzeb przyjechał specjalnie z Hiszpanii, gdzie jego klub przygotowuje się do nowego sezonu. Łzami i ciepłymi słowami pożegnał swojego małego-wielkiego przyjaciela.

W ceremonii i pożegnaniu 6-latka uczestniczyły tysiące kibiców, którzy założyli koszulki swoich ukochanych klubów z numerami "6" na plecach. Droga do kościoła była ozdobiona biało-czerwonymi balonami, czyli barwami Sunderlandu, które chory chłopiec kochał przez całe życie. Pożegnano go odśpiewaniem klubowego hymnu i utworu Elvisa Presleya "Can't Help Falling in Love".

Najnowsze