To miał być łatwy mecz dla Bayernu. Bawarczycy wygrali ostatnich 14 pojedynków ligowych z Werderem z rzędu. Nikt nie spodziewał się trudnej przeprawy lidera Bundesligi z drużyną walczącą o utrzymanie. A Werder pokazał, że nie przyjechał na Allianz Arena, aby przyjąć kilka bramek i wrócić do Bremy. To goście w pierwszej połowie stworzyli więcej sytuacji bramkowych. Pierwsza zakończyła się strzałem w słupek Maxa Kruse. Drugą zmarnował Zlatko Junuzović, strzelając obok słupka. Dopiero trzecia próba Bremeńczyków zakończyła się bramką. Tą strzelił Jerome Gondorf, obsłużony znakomitym podaniem przez Kruse.
Nic nie wskazywało na to, że Bayern wyrówna przed przerwą. Gospodarze grali wolno i przewidywalnie. Wystarczył jednak przebłysk geniuszu Jerome'a Boatenga i Thomasa Muellera. Obrońca zagrał kilkudziesięcio metrowe podanie idealnie na klatkę piersiową swojego kolegi, a ten wykorzystał złe ustawienie obrońców i z kilku metrów pokonał Jiriego Pavlenkę. Do przerwy był remis.
Po zmianie stron Bayernowi wciąż nie szło. Piłkarze Juppa Heynckesa nie zagrażali bramce Werderu, więc szkoleniowiec mistrza Niemiec zareagował podwójną zmianą. Wpuścił na murawę Arturo Vidala i Kingsleya Comana, ale żaden z nich nie dał upragnionego gola Bayernowi. Zrobił to Robert Lewandowski, który w 63. minucie strzałem głową zdobył pierwszą bramkę w 2018 roku.
Werder walczył. Do końca wierzył w pozytywny rezultat i ta wiara pozwoliła piłkarzom Floriana Kohfeldta wyrównać. Po rzucie rożnym w 74. minucie piłkę do własnej bramki skierował Nicklas Suele i na kwadrans przed końcem był remis.
Sprawy wziął w swoje ręce Robert Lewandowski, który po kilku minutach raz jeszcze pokonał Jiriego Pavlenkę. Polak znowu wyskoczył najwyżej w polu karnym i pięknym strzałem głową dał swojej ekipie prowadzenie. Dobrego wyniku Bawarczycy już z rąk nie wypuścili. Kropkę nad i postawił Thomas Mueller, który pozazdrościł Lewemu dwóch trafień i dołożył kolejnego gola. Ostatecznie Bayern wygrał z Werderem na Allianz Arena 4:2.
Bayern Monachium - Werder Brema 4:2 (1:1)
Bramki: Thomas Mueller 42, 84, Robert Lewandowski 63, 77 - Jerome Gondorf 25, Nicklas Suele 74 (s)
Żółte Kartki: Robert Bauer, Philipp Bargfrede
Bayern: Ulreich - Kimmich, Boateng, Hummels, Sule, Bernat - Martinez (58. Vidal) - Robben (58. Coman), Mueller, Rodriguez, Ribery - Lewandowski (78. Wagner)
Werder: Pavlenka - Bauer (46. Gebre Selassie), Velijković, Moisander, Augustinsson - Junuzović, Eggestein, Bargfrede (80. Belfodil), Gondorf (73. Kainz), Delaney - Kruse
UFC on ESPN+ 25: Błachowicz - Anderson
Zapraszamy na relację na żywo z gali UFC on ESPN+ 25 z Rio Rancho. W walce wieczoru wystąpi Jan Błachowicz. Jego rywalem będzie Corey Anderson. Początek pojedynku najprawdopodobniej nie wcześniej niż o 5:30.
Za nami pierwsza walka karty głównej! Lando Vannata pokonał po jednogłośnej decyzji sędziów Yancy'ego Medeirosa. Trwa drugi pojedynek pomiędzy Rogerio Bontorinem a Rayem Borgiem.
A na hali pojawił się już "Cieszyński Książę"! Czekamy na kolejne zwycięstwo Błachowicza w UFC!
Blachowicz has arrived!!! #UFCRioRancho pic.twitter.com/0SEtmVQO1w
— Dana White (@danawhite) February 16, 2020
Wszyscy Polacy są dziś zdecydowanie #TeamBłachowicz! Jeśli marzy mu się walka o pas, dziś przydałoby się efektowne zwycięstwo - zwłaszcza w takim stylu jak z Lukem Rockholdem!
Ray Borg wygrał drugą walkę karty głównej po decyzji sędziów. Przed nami jeszcze cztery pojedynki. Całą kartę walk UFC on ESPN+ 25 możecie ZOBACZYĆ TUTAJ!
Zdaniem bukmacherów, faworytem dzisiejszej walki wieczoru jest Corey Anderson. Czy Jana Błachowicza będzie stać na sprawienie niespodzianki?
Brok Weaver i Rodrigo Vargas są już w drodze do ringu. Przed nami kolejna walka karty głównej.
Publiczność podczas tego pojedynku jest bardzo podzielona! Zaczynamy!
This should be a fun one!@BWeaverUFC vs @kazulavargas1 #UFCRioRancho
— UFC (@ufc) February 16, 2020
Watch it NOW on ESPN+ pic.twitter.com/nnXiNm50N1
Co za zamieszanie w ringu! Czy sędzia zdyskwalifikował Vargasa? Weaver został kopnięty kolanem w parterze. Skandaliczna postawa zawodnika...
Nie tak fani wyobrażali sobie tę walkę. Weaver wygrywa w debiucie w UFC przez dyskwalifikację!
Za nami połowa karty głównej UFC Rio Rancho! Jeszcze dwa pojedynki i walka wieczoru - Jan Błachowicz vs Corey Anderson!
Idiotyczne zachowanie Vargasa #UFCRioRancho
— Kamil Gieroba (@KamilGieroba) February 16, 2020
A w drodze do ringu bohaterki kolejnego pojedynku! Montana de la Rosa zmierzy się z Marą Romero Borellą!
Pierwszy raz w historii UFC na jednej gali walczy... małżeństwo! Mark de la Rosa przegrał swoją walkę, czy ten sam los Montanę? Więcej o ich związku przeczytasz tutaj!
Kończcy się druga runda walki kobiet, zdecydowanie wygrana przez de la Rosę. Niestety, emocji na razie na gali w Rio Rancho jak na lekarstwo. A gdy już te się pojawiły, to w związku ze skandalem. Więcej o dyskwalifikacji i bandyckim ataku przeczytacie tutaj!
Montana de la Rosa wygrała walkę po jednogłośnej decyzji sędziów! Atmosfera w domu będzie tylko w połowie dobra. Jej mąż w karcie wstępnej przegrał swój pojedynek.
Diego Sanchez i Michel Pereira także w drodze do ringu. Czy w końcu zobaczymy czyjeś zwycięstwo przed czasem na karcie głównej przez nokaut lub poddanie?
Diego Sanchez - Michel Pereira, I runda
ZACZYNAMY CO-MAIN EVENT GALI UFC W RIO RANCHO!
Diego Sanchez - Michel Pereira, I runda
Ależ otwarcie! Pierwsze sekundy i już próba frontalnego kopnięcia na głowę z... salta! WOW!
Diego Sanchez - Michel Pereira, I runda
Znakomita pierwsza runda! Na to czekaliśmy. Pereira prowadzi zdecydowanie i ustawia rywala frontalnymi kopnięciami. Brazylijczyk trafił latającym kolanem w szczękę rywala, ale do nokautu jeszcze bardzo daleko.
Diego Sanchez - Michel Pereira, II runda
Sanchez nie jest w stanie zagrozić swojemu rywalowi. Ten jest zwyczajnie zbyt silny, zbyt dobrze poukładany taktycznie. Nawet, gdy nieco "olewczo" opuszcza gardę, ulubieniec lokalnych fanów nie jest w stanie nic zrobić. Na sam koniec Brazylijczyk huknął rywalem o matę i sprowadził go do parteru.
Diego Sanchez - Michel Pereira, III runda
Wściekł się Pereira. Twierdzi, że został trafiony stopą w parterze, ale sędzia nie reaguje, więc atakuje rywala... saltem! Grad ciosów z obu stron, ale znowu więcej razy trafia Pereira.
Diego Sanchez - Michel Pereira, III runda
Mordercze kolana Pereiry rozcinają kompletnie twarz rywala. Sędzia przerwał walkę, bo jedno kopnięcie było... nielegalne. Co dalej? Brazylijczyk może zostać zdyskwalifikowany.
KONIEC WALKI!
Pereira przegrywa przez dyskwalifikację, choć demolował rywala!
Po jakiej akcji zdyskwalifikowano poprzedniego zawodnika? Sprawdźcie tutaj! Tam również doszło do nielegalnego kopnięcia w parterze, również kolanem.
Ostatnie minuty do rozpoczęcia walki wieczoru! Czytelnicy "Super Expressu" nie mają wątpliwości, kto wygra - niemal zgodnie stawiają na Jana Błachowicza!
Pierwsza walka Coreya Andersona z Janem Błachowiczem zakończyła się zwycięstwem Amerykanina po decyzji sędziów!
Czy znowu zobaczymy legendarną polską siłę? Jan Błachowicz pokazał ją ostatnio z Lukem Rockholdem! Czekamy na kolejny potężny nokaut!
Never question the KO power of @JanBlachowicz! ? #UFCRioRancho pic.twitter.com/qNTeUPcDUD
— UFC (@ufc) February 12, 2020
JAN BŁACHOWICZ W DRODZE DO RINGU!
Sześć zwycięstw w ostatnich siedmiu walkach w UFC - tak prezentuje się bilans "Cieszyńskiego Księcia"! Czekamy na efektowne zwycięstwo i prawo walki z Jonem Jonesem o mistrzostwo świata!
W drodze do ringu także jego rywal, Corey Anderson! Dziś jednak wszyscy Polacy są zdecydowanie #TeamBłachowicz!
Czas na przedstawienie obu zawodników! Sala szaleje - to walka wieczoru UFC on ESPN+ 25!
Sędzią walki będzie Herb Dean!
I runda
CZAS NA WALKĘ WIECZORU! ZACZYNAMY!
Nie było przybicia rękawic.
I runda
NOOOOOOOOOOOOOKAUT!
BŁACHOWICZ! BŁACHOWICZ! BŁACHOWICZ! POLSKA SIŁA!
KAPITALNY NOKAUT! CO ON ZROBIŁ?! WOW! "Cieszyński Książę" krzyczał coś w stronę Jona Jonesa. Ten bije mu brawo i jest zachwycony tym nokautem! Genialny prawy!
Piekielnie mocny prawy gasi światło rywala już w pierwszej rundzie. Błachowicz musi dostać walkę o mistrzowski pas!
- Ty jesteś następny, Jonie Jonesie - powiedział Jan Błachowicz. Reakcja mistrza UFC mówi jasno, że Jon Jones czeka na "Cieszyńskiego Księcia"!
Dziękujemy za obecność podczas relacji na żywo z gali UFC on ESPN+ 25! Jan Błachowicz zgasił światło Coreyowi Andersonowi i musi zostać pretendentem do mistrzowskiego pasa!