Schalke 04 Gelsenkirchen notuje jeden z najgorszych sezonów w całej historii klubu. „Die Koenigsblauen” nie tylko osiągają katastrofalne wyniki, ale są też fatalnie zarządzani. Tylko w tym sezonie Schalke zatrudniało pięciu różnych szkoleniowców pierwszego zespołu. Tym, który „przyklepał” spadek do niższej klasy rozgrywkowej był Grek Dimitrios Grammozis. Wtorkowa, wyjazdowa porażka z Arminią Bielefeld (0:1) sprawiła, że Schalke straciło choćby matematyczne szanse na utrzymanie w elicie.
Złość kibiców
Rozczarowania takim obrotem spraw nie kryje w klubie nikt: od zarządu, przez sztab trenerski, aż po samych zawodników. Najbardziej fakt spadku naturalnie przeżywają jednak fani klubu z Gelsenkirchen. Postanowili oni w dobitny sposób pokazać zawodnikom Schalke, co sądzą o ich boiskowej postawie. Kiedy drużyna po porażce z Arminią przyjechała na Veltins-Arena, zastała tam około pół tysiąca rozwścieczonych kibiców. Ci bynajmniej nie mieli zamiaru rozmawiać w przyjaznej atmosferze.
Robert Lewandowski przekazał WSPANIAŁĄ wiadomość! Powrót lada moment
Było blisko rękoczynów
Jak widać na jednym z filmików zamieszczonych na Twitterze fani Schalke odpalili mnóstwo rac, a następnie obrzucili klubowy autokar jajkami. Na tym jednak nie koniec. W pewnej chwili piłkarze opuścili pojazd, a kibice… ruszyli za nimi w pogoń. Jak poinformował rzecznik lokalnej policji, służby zareagowały bardzo szybko. Dwóch piłkarzy zostało co prawda kopniętych przez goniące je osoby, ale finalnie nikomu nic poważnego się nie stało.
Jednoznaczne stanowisko klubu
Stanowisko w całej sytuacji bardzo szybko zajął także klub, który potępił wtorkowe zamieszki. „W trakcie spotkania niezidentyfikowane na razie osoby przekroczyły granice, które dla FC Schalke 04 nie podlegają negocjacjom. Pomimo zrozumiałej frustracji i złości z powodu spadku do 2. Bundesligi, klub nigdy zaakceptuje fizycznego zagrożenia dla naszych zawodników i sztabu szkoleniowego. Dokładnie to miało miejsce podczas nocnej konfrontacji. Klub zdecydowanie potępia takie zachowanie i stoi po stronie naszych pracowników. Śledztwo w sprawie incydentu jest już w toku” – czytamy w oświadczeniu.
Schalke 04 Gelsenkirchen spisuje się w obecnym sezonie katastrofalnie, w 30 kolejkach zdobywając zaledwie 13 punktów. Wtorkowa porażka przeciwko Arminii Bielefeld sprawiła, że podopieczni Dimitriosa Grammozisa już na cztery kolejki przed końcem sezonu stracili choćby matematyczne szanse na utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej.